matematykaszkolna.pl
całka zeberka: POMOCY. mam do obliczenia całkę x2sinx dx.obliczam przez częsci i po znaku = wyszło mi −x2cosx − 2∫x*(−cosx).i moje pytania: skąd mam wiedzieć, w którym momencie drugi raz całkowac przez s=częsci? kiedy na to wpadnę, po czym to zauważyć. a drugi problem: to drugie całkowanie przez częsci robie tak samo i mi nie wychodzi. . .
16 sty 19:18
Rafał P.: 1) Całkujemy przez części wtedy, kiedy jest taka możliwość. Nie ma na to złotego środka. To się widzi instynktownie. Z każdą następną całką będzie coraz łatwiej. Trzeba swoje przerobić i tyle. 2) Obliczenia są dobrze wykonane. Pokaż jak robisz tą drugą całkę. 3) Zakładasz sobie konto na serwisie www.wolframalpha.com 4) Wpisujesz int −x2cos x 5) Klikasz w pierwszym linku Step−by−step solution 6) Klikasz Show all steps
16 sty 19:56
PW: sinus i cosinus różniczkuje się (całkuje) bez kłopotów. Jako tę funkcję, którą będziesz zastępować pochodną, powinnaś wybrać x2 − po obliczeniu pochodnej stopień obniża się i dostajemy x przy całkowaniu przez części. Za drugim razem zniknie.
16 sty 20:05
zeberka: ostatecznie wyszło mi −x2cosx−2xsinx+2cosx+c dobrze?
16 sty 20:33
Rafał P.: Poprawny wynik: ...= −x2cos x + 2xsin x + 2cos x + C Literówka ? emotka
16 sty 21:23
Artur_z_miasta_Neptuna: zeberka ... jest coś takiego rewelacyjnego jak liczenie pochodnej jak policzysz pochodną z tego co Ci wyszło i nie wyjdzie Ci wrażenie pod całką to znaczy, że ... masz źle ... a jak wyjdzie to samo − to masz dobrze
16 sty 21:25