Oblicz współczynnik a10 wielomianu
Rafał: Witam, dostałem od koleżanki zadanie z wielomianami do rozwiązania, lecz nie bardzo wiem, jak
się do niego zabrać...pachnie mi to indukcją matematyczną, ale w jakikolwiek sposób bym jej
nie rozwinął, nie idzie mi
Treść: dany jest wielomian W(x)=x(x−1)(x−2)(x−3)(x−4)(x−5)(x−6)(x−7)(x−8)(x−9)(x−10). Zadaniem
jest obliczyć a
10 tego wielomianu − współczynnik sam, przy tym, że wiemy, iż a
10x
10.
Z góry dziękuję za pomoc
15 sty 16:58
PW: Trzeba się zastanowić, kiedy wymnażając przez siebie kolejne dwumiany (x−1),(x−2)...(x−10)
otrzymamy x9 (z jakimi współczynnikami).
15 sty 17:31
Rafał: Założenie pani od matematyki, która zadała to zadanie jest takie, żeby nie wymnażać...ale jak
to pomoc PW ujął/ujęła trzeba się zastanowić...z tym, że ja z kolegą doszliśmy do prostego
faktu, że jakkolwiek byśmy nie wymnażali przez siebie nawiasów, współczynnik przy najwyższej
potędze zawsze będzie równy 1...tylko jak to udowodnić?
15 sty 17:49
Rafał: tu właśnie myśleliśmy, że przydałaby się indukcja, tylko nijak nie wiemy, jak ją tu
zastosować...
15 sty 17:50
15 sty 17:59
PW: Indukcję stosujemy do pokazywania prawdziwości wzoru obowiązującego dla wszystkich liczb
naturalnych. Tu jest 11 czynników i koniec, więc indukcja nie jest właściwym narzędziem.
Podpowiadałem: kiedy iloczyn jest równy x9 (razy jakaś liczba}. Wtedy w wielomianie
będzie x10 (po wymnożeniu przez samotnego iksa stojącego na początku).
15 sty 19:13
Rafał: MQ: artykuły z wikipedii nie bardzo rozumiem, choć wiem do czego zmierzasz. Obawiam się jednak,
że poziom nauczania tej nauczycielki nie przewiduje operacji na pierwiastkach, gdy jeszcze nie
było ich na lekcji.
PW: już rozumiem, do czego zmierzasz. Mimo to jednak, nie bardzo wiem, jak uzyskać to x9 skoro
ciągle wychodzi na to, że trzeba wymnażać...
15 sty 21:47
Rafał: kumpel rozwiązał wraz ze mną problem, dzięki za pomoc, problem rozwiązany
15 sty 22:46