witam, chcialbym sie dowiedziec czy dobrze zrobilem rownanie artur: x³−1=0 W(1)=1−1=0 x³−1:(x−1)=x²+x−1 Δ 1+4=5 √Δ=√5

	−1+√5
x1=
	2

	−1−√5
x2=
	2

artur: x₃=1

Cusack: tutaj nie trzeba stosować twierdzenia o całkowitych pierwiastkach, wystarczy zauważyć że to jest wzór skróconego mnożenia

Dominik: x³ − 1 = (x − 1)(x² + x + 1) Δ < 0 x = 1

Dominik: nie trzeba go zauwazac, tak samo jak i nie trzeba stosowac wzoru skroconego mnozenia. suma wspolczynnikow wynosi 0, czyli pierwiastkiem wielomianu jest 1. sposobow jest multum.

Dominik: co za glupote napisalem. nie trzeba go stosowac, tak samo jak nie trzeba zauwazac wzoru skroconego mnozenia.*