emce: Prosze o wytlumaczenie pewnej sprawy [dla Was prostej dla mnie niezrozumialej ]
Otoz wezmy takie rownanie:
sin
2 120 +cos
2 150
wedlug mnie teraz powinno byc:
sin
2 (120-90) + cos
2 (150-90) = sin
2 30 + cos
2 60 = 1/4 + 2/4= 3/4
Jednak w odpowiedzi jest podane 3/2
Pewnie cos zle robie, ale co? Prosze o pomoc
8 sie 10:48
b.: 1. Nie napisałaś równania na początku, więc trudno ocenić, czy ,,teraz powinno byc''.
2. cos2 60 = 3/4
8 sie 22:43
emce: Zle napisalEM, chodzilo mi o zwykle dzialanie, nie rownanie:
sin
2 120 + cos
2 150 = ?
Dlaczego 3/4 ? Przeciez cos 60 = 1/2 to cos
2 60 = 1/4 przynajmniej tak mi sie zdaje
9 sie 17:39
b.: Tak, masz rację cos 60 = 1/2.
Ale cos(150) to co innego niż cos(150-90). Mamy np.
cos(150) = cos(180-30) = -cos(30) = -√3/2.
natomiast cos(150-90)=cos(60)=1/2, czyli to nie to.
9 sie 20:39
...: sin2 120 = sin(90+30) = cos 30 = √3/2
cos2 150 = cos(90+60) = -sin 60 = -√3/2
czyli:
√3/22 + (-√3/2)2 = 6/4 = 3/2
9 sie 23:21
Jakub: Poprzedni post jest rozwiązanie. Wzory masz na tej stronie
430.
9 sie 23:36