granice
Ala: lim(√n−3−√2n+5)
n−>∞
jak wgl zabrac sie za taka granice?
9 sty 17:04
Ala: pomoże ktoś?
9 sty 17:13
h: a2−b2=(a−b)(a+b)
9 sty 17:13
h: pomnoz przez
skróci się do
dalej spróbuj sama
9 sty 17:15
Krzysiek: Domnożyć sprzężenie:
limn→∞√n−3−√2n+5 = limn→∞(√n−3−√2n+5)*(√n−3+√2n+5) = limn→∞n−3−(2n+5)
= limn→∞−n−8=−∞
9 sty 17:16
Ala: a jest to gdzieś może tu wytłumaczone jak to liczyć? bo kolejny przykład i znowu leże
9 sty 17:23
Krzysiek: Już poprawiam:
| | (√n−3+√2n+5) | |
limn→∞√n−3−√2n+5 = limn→∞(√n−3−√2n+5)* |
| = |
| | (√n−3+√2n+5) | |
| | n−3−(2n+5) | |
limn→∞ |
| = |
| | (√n−3+√2n+5) | |
| | −n−8 | |
= limn→∞ |
| i tutaj porównujemy stopnie n z licznika i mianownika: |
| | (√n−3+√2n+5) | |
| −n | | −1 | | −1 | |
| = |
| *n1−12= |
| *n−12= |
| n12+n12 | | 2 | | 2 | |
Przynajmniej tak mi się wydaje...
9 sty 17:29
Krzysiek: Napisz kolejny przykład.
9 sty 17:29
Ala:
wiem że w takich przykładach dzieli się przez n w największej potędze mianownika tylko nie wiem
kiedy jak to zrobić
9 sty 17:37
Ala: i w tym wcześniejszym przykładzie nie wiem jak przyrównać te stopnie n z licznika i
mianownika...
9 sty 17:40
Krzysiek: Tutaj chodzi dokładnie o to samo.
Mnożysz przez sprzężenie:
| | 1 | | 1 | |
limn→∞= |
| =limn→∞ |
| * |
| | √n2−3−√n2−n+3 | | √n2−3−√n2−n+3 | |
| | √n2−3+√n2−n+3 | | √n2−3+√n2−n+3 | |
|
| = |
| |
| | √n2−3+√n2−n+3 | | n2−3−(n2−n+3)2 | |
U góry n jest do potęgi 1, bo
√n2=n, na dole jest do potęgi 4, bo (n
2)
2=n
4
9 sty 17:47
Krzysiek: Pomijasz resztę liczb, bo nie wnoszą one nic do granicy, bo n→
∞
| | 2n | | 2 | | 2 | |
Zatem zostaje: |
| = |
| = |
| =0 |
| | n4 | | n3 | | ∞ | |
Odpowiedzi się zgadzają?
9 sty 17:49
Ala: nie mam odp do tych przykładów

czyli patrze jake są największe potęgi w liczniku i mianowniku i dzielę przez nie?
czemu w mianowniku (n
2−n+3) jest do kwadratu jeszcze? chyba powinno być bez kwadratu?
9 sty 18:00
Ala: ?
9 sty 18:12
Ala: pomoze ktos?
9 sty 18:26
Krzysiek: O kurde. Widzę ciężko będzie. A ja nie mam pewności czy dobrze, a nie chcę wprowadzać w błąd.
Jeżeli n→
∞(lub−
∞) to dla przykładu:
| n2−n | | n2 | |
| tak: |
| =n=∞(lub−∞) |
| n | | n | |
Dla:
| 2n2−n | | 2n2 | | 2 | | 2 | |
| = |
| = |
| = |
| =0 |
| n3 | | n3 | | n | | ∞(lub−∞) | |
Patrzysz na stopień wielomianu w liczniku i mianowniku.
Porównujesz wyrazy z największą potęgą, jeśli potęga licznika > potęgi mianownika to granica
zawsze będzie
∞(lub−
∞ (w zależności od znaku))
Jeśli potęga licznika < potęgi mianownika to granica zawsze będzie 0.
To zachodzi tylko gdy zmienna (czyli w tym wypadku n) dąży do
∞ (lub −
∞).
9 sty 21:56