nierówności wielomianowe beata: 2x⁷−3X⁶−2X⁵>0

Eta: wyłącz x⁵ przed nawias x⁵( 2x² − 3x −2)>0 x₁ = 0 x₂ −i x₃ policz z delty i narysuj "wężyk " przez te miejsca zerowe zaczynając od prawej strony od góry przez te miejsca i wybierz przedziały z nad osi OX bez miejsc zerowych , bo nierówność jest ostra , czyli przedziały otwarte i to wszystko

beata: TAK ZROBILAM I WYSZEDL MI przedzial (−1 do 3/4) i (1 do∞) a powinno byc (−∞;−1) i (3/4;1) wiec nie dobrze i nie wiem gdzie zrobilam bad?

Andrzej: dobrze Ci wyszło, może błąd drukarski w treści lub odpowiedziach

beata: no moze i tak bo u siebie tez nie znajduje bledow dzieki w kazdym razie za odp

Eta: Jak może być dobrze? Δ= 25 x 1 = 2 x₂ = ⁻¹₂ skąd więc −1 i ³₄ ...... bo nie bardzo wiem Sprawdź czy dobrze napisałaś wszystkie znaki w tej nierówności ?

Andrzej: ja sprawdzałem tylko przedziały... ich układ, że musi być do +∞ , o to mi chodziło

beata: No prawda przepisalam zle wyniki ale i tak mi wyszlo (−1 1/2;0) i (3 1/2;∞)a powinno wyjsc tak jak tobie a czemu x₁ =1 a x₂=1/2?

beata: sory za zamieszanie

Eta: Tego Beatko nie wiem , może są błędy w zapisie pierwotnym tej nierówności? Absolutnie x= −1¹₂ i x = 3¹₂ nie są rozwiązaniami tego równania...... to niemożliwe Przy tak napisanej nierówności odp: jest: x€ ( −¹₂, 0) U ( 2,∞) nie może być inaczej

beata: Dalej mi sie to nie zgadza ale pewnie masz racje bo czesto w takch latwych rzeczach nie umiem sie polapac takze dziekuje