matematykaszkolna.pl
granica funkcji asdfghjkl: limx→0(cosx)1x
7 sty 22:40
asdfghjkl: limx→01+(cosx−1)1cosx−1*cosx−1x=e0=1
7 sty 22:48
asdf: a nie powinno być: limx→0 (cosx)1/x2?
8 sty 11:05
asdf: jak tak to: limx→0(1+cosx−1)1/x2 = limx→0[(1+cosx−1)1/cosx−1]cosx−1/x2 = limx→0[(1+cosx−1)1/cosx−1]cosx−1/x2 = e.. do potęgi i teraz policzę:
 cosx−1 −(1−cosx) 
limx→0

=limx→0

=
 x2 x2 
 −(1−cosx)(1+cosx) −sinx2 
limx→0

= limx→0

=
 x2(1+cosx) x2(cosx+1) 
 sinx*sinx −1*1*1 −1 
limx→0

=

=

 x*x(1+cosx) 1+1 2 
więc całość:
 1 
e−1/2 =

 e 
8 sty 11:32
asdfghjkl: ale to chyba analogicznie się robi.NIe pomyliłam się
8 sty 15:16
asdf: cosx−1/x = 0/0.
8 sty 15:23
asdfghjkl: (cosx)1x=[1+(cosx−1)]1cosx−1*cosx−1x=e0=1
8 sty 15:26
asdfghjkl:
 1 1 
i jeszcze mam pytanie do limx→0(

−[

])
 x x 
tutaj badamy prawostronne i lewo.
8 sty 15:28
asdfghjkl:
8 sty 15:44
jikA: Czy na pewno masz
1 1 


= 0?
x x 
8 sty 15:51
asdfghjkl: nie rozumiem
8 sty 16:08
jikA:
 1 1 1 1 
Pytasz o granicę limx → 0 (


) a więc


= 0 tak więc
 x x x x 
limx → 0 0 = 0.
8 sty 16:10
asdfghjkl:
 1 1 
limx→0

−[

]
 x x 
to drugie to całość
8 sty 16:11
asdfghjkl:
8 sty 16:18
asdfghjkl:
 1 1 
limx→0

−[

]
 x x 
8 sty 16:23
jikA:
 1 
A wiesz jak wygląda wykres [

].
 x 
8 sty 16:27
asdfghjkl: rysunektak mi się wydaje że takwygląda
8 sty 16:33
asdfghjkl:
8 sty 16:46
asdfghjkl: [1/x]−1/x pomyliłam się w przepisywaniu
8 sty 16:47
jikA:
 1 
A co się dzieje w okolicy 0? Dla x = 2 mamy y = [

] = 0 więc wykres masz
 2 
po prawej stronie źle i dlaczego po lewej stronie kropka jest nie zamalowana? Dla x = −1 mamy
 1 
y = [

] = −1.
 −1 
8 sty 16:48
asdf:
 1 
limx→0

 x 
z lewej strony dąży do −; z prawej do , wniosek?
8 sty 16:52
asdfghjkl: to badamy teraz granie z praweji lewej strony tylko właśnie jak to zrobić
8 sty 16:52
asdfghjkl: limx→0=− limx→0++=0
8 sty 16:54
asdf: wyobraź sobie... limx→0, czyli te wartości tak dążą do 0..dążą i dążą, ale nigdy nie "zdążą" . Te wartości są mniejsze od zera (granica lewostronna). np. x= −0.01
1 1 

=

= − 100
x −0.01 
dla x = −0.001 f(x) = −1000 i tak cooooraz blizej i coooraz blizej to granica = − prawostronną samemu dasz rade.
8 sty 16:56
jikA: A wiesz ile wynosi ? Skąd?
8 sty 16:57
Bobek: Bo to logiczne jak 1−1
8 sty 16:58
Bobek: Tak samo /=1 emotka
8 sty 16:58
asdf: jakbys znał granicę (której nie znasz i chyba nikt nie zna) to byś mógł powiedzieć, że jest to 0.
8 sty 16:59
Bobek: Bóg = emotka Ma granice nieskończoną
8 sty 17:00
asdfghjkl: czyli Hospitala uzyć w prawostronnej?
8 sty 17:00
Bobek: de'Hospital emotka
8 sty 17:01
asdfghjkl: limx→0+(−x−2−x−2)=0
8 sty 17:02
jikA: Bobek a wiesz że istnieje coś takiego jak wyrażenia nieoznaczone i właśnie jest tym symbolem nie oznaczonym czy nie wiedziałeś?
8 sty 17:03
Bobek: asdfghjkl −−> bzdura
8 sty 17:04
Bobek: Oj, ludzie. Trochę poczucia humoru emotka asdfghjkl−−> A podstaw sobie ułamki np.: 1/20000000, 1/222222222000000 emotka
8 sty 17:05
asdf: @asdfghjkl
 1 1 
Ja Ci zrobiłem rozwiązanie do

, a nie U{1}[x} −

...(tu nie widzę sensu)
 x x 
P.S Ale ostrożnie, może masz rację, bo alfą i omegą to ja na pewno nie jestem
8 sty 17:07
asdfghjkl: dlaczego źle?
8 sty 17:07
Bobek: Bo jaka to jest funkcja, którą podałeś/aś?
8 sty 17:09
asdfghjkl:
1 1 

−[

]
x x 
8 sty 17:10
Bobek: limx→0+(−x−2−x−2)=0 Pytam o to emotka
8 sty 17:11
Bobek: Bzdurę napisałem, zaraz poprawię
8 sty 17:11
Bobek: limx→0+(−x(−2)−x(−2))=0 Granica ta nie jest równa 0.
8 sty 17:12
asdfghjkl: limx→0+[]=limx→0+(−x−2−x−2)= to iler wynosi
8 sty 17:14
asdfghjkl:
8 sty 17:16
asdfghjkl: pomoże mi ktoś?
8 sty 17:19
asdfghjkl: halo/
8 sty 17:22
asdf:
 1 1 2 


= −

...
 x2 x2 x2 
w lim x→0 to masz − (liczba do kwadratu da dodatnią, czyli masz na plusie)
a 

= (0 − granica)
[0] 
tak samo dla x→ 0+ masz → − więc granicą w punkcie x0 = 0 masz −
8 sty 17:22
asdfghjkl:
 1 
a jeżeli bym miał limx→0x*[

]
 x 
8 sty 17:24
jikA:
 1 
Pochodna z [

] ile wynosi?
 x 
8 sty 17:24
asdfghjkl: z lewej strony − a z prawej
8 sty 17:26
jikA:
 1 
A jak policzyłaś pochodną dla [

]?
 x 
8 sty 17:29
asdfghjkl: −x−2
8 sty 17:34
asdfghjkl: a nie powinno się z lewej i prawej?
8 sty 17:35
paula2: KTO POMOZE MI W ZADANKU? PROSZE
8 sty 17:35
jikA: Poczytaj i zobacz jak się liczy granicę z cechy http://www.matematyka.pl/241632.htm
8 sty 17:37
jikA: Nie granicę a pochodną źle napisałem.
8 sty 17:37
asdfghjkl: wychodzi mi z lewej i prawej −
8 sty 17:46
asdfghjkl:
8 sty 17:52
asdfghjkl: prosze
8 sty 17:55
asdfghjkl: halo?
8 sty 17:57
asdfghjkl:
8 sty 18:00
asdfghjkl:
8 sty 18:09
asdfghjkl: jak to zrobić?
8 sty 18:10
asdfghjkl: proszeee
8 sty 18:18
asdfghjkl: ?
8 sty 18:32
asdfghjkl:
8 sty 18:39
asdfghjkl:
8 sty 19:14
paula2: pomoze mi ktos w zadaniu
8 sty 19:17