rozłóż na czynniki kala: Mam problem z rozłożeniem na czynniki tego wyrażenia x²+x+y−y²

Mati_gg9225535: a moze teraz ? x² − y² + x + y =

bezendu: x(x+1)+y(1−y)

Mati_gg9225535: haha bezendu co na czynniki

Mati_gg9225535: (x−y)(x+y) + (x+y) = (x+y)(x−y+1)

bezendu: sorry źle to jest moje

kala: ok, dzięki nie miałam pojęcia że tam trzeba dodać 1.

Mati_gg9225535: juz masz ale wiadomo dla czego ?

kala: szczerze mówiąc nie, a widzę ze w następnych przykładach też trzeba zrobić właśnie taki "manewr" jeśli mógłbyś wytłumaczyć byłabym bardzo wdzięczna

Mati_gg9225535: hmm wychodzi mi wiecej niz 2 poprawne odpowiedzi wiec chyba cos nie tak

Mati_gg9225535: oj sory ta wiadomosc nie tu

Mati_gg9225535: to podaj tutaj przyklad jakis

kala: x³+x+y+y³

Mati_gg9225535: x³ + y³ + x + y = dwa pierwsze rozloz wg wzoru skroconego mnozenia i trzeci z czwartym polacz w nawias próbuj

Mati_gg9225535: i jak ?

kala: wyszło mi dobrze, chyba mniej więcej zrozumiałam o co chodzi Gorzej z jednym z następnych przykładów, kompletnie nie wiem jak uzyskać wynik jaki widzę w odpowiedziach A przykład wygląda tak: x³+x²y−xy²−y³

kala: próbuję tak: (x−y)(x²−xy+y²)+x²y−xy² no i nie wiem co dalej...

Mati_gg9225535: x² ( x + y) − y² (x + y)

Mati_gg9225535: to juz nie tamtą metodą

kala: No tak, teraz wydaje mi się to banalne... dzięki

Mati_gg9225535: prosze