oblicz Kama: ile to bedzie 4ⁿ / 4 ?

Artur_z_miasta_Neptuna: 4ⁿ⁻¹

Kama: no tyle to wiem ale mam w mianowniku 5 * 4ⁿ/4 + 3 i nie wiem jak to obliczyć

Artur_z_miasta_Neptuna: ale co Ty masz zamiar policzyć n to jest 'jakaś liczba' ... skąd mamy wiedzieć ile ona wynosi

Artur_z_miasta_Neptuna: wyrażenie wyjete z kontekstu

Kama: 12 * 4ⁿ − 10 / 5 * 4ⁿ/4 + 3

Artur_z_miasta_Neptuna: i co to jest wyraz ciągu ... granica do policzenia czy co

Kama: granica ciągu

Artur_z_miasta_Neptuna: no i trza było tak od razu dzielisz licznik i mianownik przez 4ⁿ i co otrzymujesz

asdf: dlaczego ludzie maja taki problem z określeniem o co im dokładnie chodzi..nie mogłaś tego napisać? Ciesz się, że są tacy co chcą pomóc, bo nie jeden by powiedział "o co Ci chodzi?" i dał sobie spokój.. P.S Największa potęga przed nawias, czas start.

Kama: nie wiem, dlatego pytam