rownania funkcyjne
zombi: Wyznaczyć wszystkie funkcje
f: R → R x,y∊R
f(x+y)+f(x−y) = 2f(x) cosy
Próbowałem różnych podstawień, ale zazwyczaj dochodziłem do tożsamości. Więc nie wiem do końca
jak to zrobić. Ktoś pomoże ?
4 sty 21:56
zombi: Podbijam
4 sty 22:21
ZKS:
Nie wiem czy w ogóle coś dobrze myślę o tej porze ale mam coś takiego.
Dla y = 0 mamy
f(x) + f(x) = 2f(x)
dla x = 0 mamy
f(y) + f(−y) = 2cos(y)
dla x + y = 0 mamy
1 + f(−2y) = 2f(−y)cos(y)
dla x − y = 0 mamy
f(2y) + 1 = 2f(y)cos(y)
2f(−y)cos(y) − f(−2y) = 2f(y)cos(y) − f(2y) ⇒ f(−y) = f(y)
2f(y) = 2cos(y)
f(y) = cos(y).
4 sty 22:49
zombi: Możliwe nie mam odpowiedzi, dlatego nie wiem, ale postaram się to ogarnąć jeszcze jutro na
spokojnie... Dzięki wielkie

to jest ładniejsze od moich śmiesznych wyliczeń
4 sty 23:22
ZKS:
Jeżeli jest to poprawne to w ten sam sposób obliczysz f(x).
4 sty 23:25
zombi: A z tymi równaniami i nierównościami zawsze leci się metodą "znajdź spoko podstawienie" ?

Czy są jakieś inne sposoby?
4 sty 23:49
ZKS:
Z jakimi równaniami i nierównościami?
4 sty 23:53
zombi: funkcyjnymi, bo pan nie tłumaczył nam dużo na temat. równań funkcyjnych i powiedział, że
zazwyczaj jest jakieś spoko podstawienie, tylko czy to jedyna możliwość
4 sty 23:56
ZKS:
W liceum masz takie rzeczy? Musisz mieć niezłego nauczyciela jeżeli tak.
5 sty 00:00
5 sty 00:03
zombi: No, w liceum, tylko że pan tak szybko zazwyczaj tłumaczy, że ciężko jest się połapać. Mówił, ze
można podstawiać w większości przypadków 0,1,2..., ale trzeba być kozakiem, żeby szybko, dobre
wnioski wyciągać i polecił nam szukanie zazwyczaj podstawień z x−ami i y−ami. Tylko muszę
teraz nabrać wprawy w tym wyłapywaniu...
5 sty 00:33
Mila: ZKS, myślę, że z tematyką olimpiad nieco przesadzają.
5 sty 00:46
zombi: Łatwe na rozluźnienie
Znajdź wszystkie takie wielomiany W takie, że
x*W(x−1)=(x−2009)*W(x)
Podstawiając
x=0 zauważamy, że W(0)=0
x=1 ⇒ W(1)=0
.
.
.
x=2009 ⇒ W(2008)=0
Zatem wielomian W(x) musi mieć postać W(x)=x(x−1)(x−2)...(x−2008)Q(x)
tak to się robiło?
5 sty 01:49
Vax: Ale to jeszcze nie koniec, mamy W(x) = x(x−1)(x−2)...(x−2008)Q(x) dla pewnego wielomianu Q,
wstawiając to do wyjściowego równania dostajemy:
x(x−1)(x−2)...(x−2009)Q(x−1) = x(x−1)...(x−2009)Q(x) ⇔ Q(x) = Q(x−1),więc Q(x) jest wielomianem
stałym, stąd wszystkie wielomiany spełniające tezę są postaci:
W(x) = a* x(x−1)(x−2)...(x−2008), a ∊ ℛ
Co do rozwiązania ZKS to niestety nie jest ono poprawne, gdyż zakłada on, że f(0) = 1 (m.
in po podstawieniu x=0), a tego nie wiemy. Np inną funkcją spełniającą wyjściowe równanie jest
f(x) = sinx
5 sty 02:21
zombi: Boże no tak, a ja sobie zapisuję lewą stroną na spokojnie x(x−1)(x−2)... i nagle zapisałem
(x−2007) i na tym skończyłem dlatego coś mi nie hulało

A nad tym równaniem funkcyjnym
pomyśle jeszcze
5 sty 14:33