matematykaszkolna.pl
Całka Mateusz: x2*arctgx ∫−−−−−−−−−−dx 1+x2
31 maj 21:00
Mateusz: Przepraszam, moglby ktos?
31 maj 21:46
Andrzej: Juz piszę
31 maj 22:06
Andrzej:
 x2 
całkuj przez części: u = arctgx, dv=

jakbyś gdzieś utknął to pisz, mi wyszło
 1+x2 
 1 1 
xarctgx −

arctg2x−

ln(x2+1)+C
 2 2 
31 maj 22:09
Mateusz: Dobrze, Andrzeju, taka jest odpowiedź. Dziękuję za wskazówke, rozwiązalem i równiesz wyszło mi dobrze emotka
31 maj 22:16
Jakub:
 arctgx 
Na początku policzę ∫

dx
 1+x2 
 arctgx 1 

dx = ∫(

)*arctgx dx
 1+x2 1+x2 
 arctgx 

dx = ∫(arctgx)'*arctgx dx
 1+x2 
 arctgx 

dx = arctgx*arctgx − ∫arctgx*(arctgx)' dx
 1+x2 
 arctgx 1 

dx = (arctgx)2 − ∫arctgx*

dx
 1+x2 1+x2 
 arctgx 1 

dx + ∫arctgx*

dx = (arctgx)2
 1+x2 1+x2 
 arctgx 
2∫

dx = (arctgx)2
 1+x2 
 arctgx 

dx = 12(arctgx)2
 1+x2 
 x2 
Teraz jeszcze policzę tą całkę: ∫

dx
 1+x2 
 x2 

dx =
 1+x2 
 1+x2−1 
=∫

dx =
 1+x2 
 1 
=∫(1 −

)dx =
 1+x2 
 1 
=∫(1 −

)dx = x − arctgx
 1+x2 
Dobra. Teraz już twoja całka
 x2*arctgx 

dx =
 1+x2 
 x2 
= ∫

* arctgx dx=
 1+x2 
= ∫ (x−arctgx)' * arctgx dx = <− tu wykorzystałem to co wyżej (druga z kolei policzona całka) = (x−arctgx)*arctgx − ∫ (x−arctgx) * (arctgx)' dx =
 1 
= (x−arctgx)*arctgx − ∫ (x−arctgx) *

dx =
 1+x2 
 x arctgx 
= (x−arctgx)*arctgx − ∫ (


) dx =
 1+x2 1+x2 
 x arctgx 
= (x−arctgx)*arctgx − ∫ (

+ ∫

dx =
 1+x2 1+x2 
 arctgx 
= (x−arctgx)*arctgx − ln|1+x2| + ∫

) dx = <− całka z początku
 1+x2 
= (x−arctgx)*arctgx − ln|1+x2| + 12(arctgx)2 Uff, masakryczna ta całka, mam nadzieję, że się nigdzie nie pomyliłem.
31 maj 22:38
Mateusz: Jeny, dzięki wielkie. Strasznie dużo pracy. Dziękuję bardzo za dokładną rozpiskę emotka
31 maj 22:40
Jakub: pomyłka
 x 

= 12ln|1+x2|
 1+x2 
Reszta po uproszczeniu wychodzi tak jak wam.
31 maj 22:43
Andrzej: chyba zgubiłeś 1/2 przy tym logarytmie, bo jak podstawisz 1+x2=t to 2xdx = dt, czyli x dx = dt/2 no i moduł zbędny bo x2+1>0
31 maj 22:45
Andrzej: he, zdążyłeś się sam poprawić emotka
31 maj 22:46
Jakub: Tak z ciekawości Andrzej, zrobiłeś to w jakiś prostszy sposób, czy też taki długi jak mój? Tak się zastanawiam, czy nie da się tego rozwiązania jakoś prościej zapisać.
31 maj 22:52
Andrzej: robiłem tak jak napisałem we wskazówce, przez części, jak zobaczyłem że przy takim dv jak przyjąłem wychodzi ładniutkie v = x−arctgx to wiedziałem że w domciu jestem
31 maj 23:03