.
asdf: granice funkcji:
mam taki przykład:
obliczyć granice ciągu w punkcie x
0 = 2
| | x+2 | |
Df = |
| , x ≠1, x∊ (−∞;1)(1;∞) |
| | x−1 | |
a co dalej?
1 sty 21:56
Aga1.: liczysz po prostu
f(2)
| | x+2 | | 2+2 | |
limx→2 |
| = |
| =4. |
| | x−1 | | 2−1 | |
1 sty 21:59
Artur_z_miasta_Neptuna:
podstawiasz x
0 = 2

i podajesz wartość
1 sty 21:59
Mateusz:
za x podstawiasz 2 i koniec
1 sty 22:00
asdf: Sorry, zapomniałem dodać: obustronnie, czyli
x→2
−
x→2
+
Dla prawej właśnie tak policzyłem, dla lewej nie wiem jak
1 sty 22:05
Aga1.: I dla prawostronnej i lewostronnej tak samo jak wyżej.
1 sty 22:14
1 sty 22:23
asdf: a nie. z lewej to też zbiega do 4 tak? (drugą asymptote pomijam, jest ona do wartości=1;
Tylko ta prawa asymptota przecina x = 2, czyli z lewej i z prawej jest = 2
1 sty 22:24
Aga1.:
1 sty 22:27
asdf: a jak mam taki przykład:
x
0 = 2
D: R / {2}
2
−, czyli ta wartość należy od(−
∞;2), jest co raz bliżej ale jej nie przekracza, czyli
podstawie sobie:
1,99999
2
+, czyli wartośc należy od (2;
∞), jest coraz bliżej ale jej nie przekracza, czyli podstawie
sobie:
2,00001
tak?
granica w punkcie x
0 nie istnieje.
1 sty 22:31
Aga1.: Nie istnieje, bo granica lewostronna nie równa się granicy prawostronnej.
1 sty 22:36
asdf: a rachunki są dobrze zrobione?
1 sty 22:38
Aga1.: Tak, jeśli znasz tylko taki sposób.
1 sty 22:50
asdf: Wiem, że ten jest taki "na odwal się", jest jakiś porządniejszy?
1 sty 23:33
Artur_z_miasta_Neptuna:
| | 4 | | 4 | |
to nie jest na odwal ... tylko staraj się nie pisać |
| = |
| |
| | 2−2,0001 | | 0− | |
| | x+2 | | 4 | |
tylko po prostu limx−>2+ |
| = [ |
| ] = −∞ |
| | 2−x | | 0− | |
1 sty 23:56
asdf:
A jest jakiś sposób z x
n, gdzie x
n = ta sama granica co granica funkcji, tylko to dla granicy
ciągu(n→
∞) itd. Kojarzycie to?
2 sty 00:49
Maslanek: x
0→2
Weźmy dwa ciągi:
x
0→2= lim(n→
∞) a
n = lim(n→
∞) b
n.
Podstaw te dwa ciągi zamiast x
0 (x). I wykaż, że g
1≠g
2.
Trochę dupny zapis, ale już mi się zapomniało
2 sty 19:28