Dowód nie wprost.
Steefler: liczba
√11 jest liczbą niewymierną. Wykaże że liczby 7
√11 +5,
√11−1 przez
√11 są
liczbami niewymiernymi
nie miałem lekcji z dowodu nie wprost i nie bardzo wiem jak to zadanie zrobić, czy ktoś mógłby
mi to w miare jasno wytłumaczyć?
PW: Dowód "nie wprost" polega na tym, że zamiast dowodzić prawdziwości zdania "p⇒q" dowodzimy
prawdziwości zdania "∼q⇒∼p". Zdania te maja tę samą wartość logiczną (albo oba są prawdziwe,
albo oba są fałszywe).
Mamy do wykazania prawdziwość zdania:
(1) "Jeżeli
√11 jest niewymierna, to 7
√11+5 jest niewymierna"
Zamiast tego będziemy dowodzić
"Jeżeli nieprawda, że 7
√11+5 jest niewymierna, to nieprawda, że
√11 jest
niewymierna"
czyli po "uproszczeniu" podwójnych zaprzeczeń
(2) "Jeżeli 7
√11+5 jest wymierna, to
√11 jest wymierna".
Przypuśćmy zatem, że 7
√11+5 jest wymierna, to znaczy daje się zapisać w postaci ułamka, w
którym licznik n i mianownik m są liczbami naturalnymi:
Oznaczałoby to, że
a to oznaczałoby, że liczba
√11 jest wymierna (po prawej stronie równości jest ułamek, w
którym licznik i mianownik są liczbami całkowitymi).
Pokazaliśmy prawdziwość zdania (2), a tym samym prawdziwość zdania (1).
Zazwyczaj nie opowiada się o tym tak formalnie, pisze się: dowód przeprowadzimy metodą "nie
wprost"; przypuśćmy, że liczba 7
√11+5 jest wymierna, wówczas (...) liczba
√11 byłaby
wymierna, co oznacza sprzeczność z założeniem. Taki sposób zakłada, że Piszący i Czytelnik
znają teoretyczne podstawy dowodu przez kontrapozycję wyłuszczone na wstępie.
Śmiało do boju z drugim przykładem: a co by było, gdyby
była liczba wymierną?