?
Patryk: cos(x−1)=x2−2x+2
23 gru 15:14
totomix: i co tu policzyć?
23 gru 15:24
Dominik: pewnie x
23 gru 15:25
Dominik: ja bym to zrobil graficznie. rysujesz cos(x − 1) i x2 − 2x + 2 i szukasz punktow przeciecia.
23 gru 15:27
Godzio:
Równanie ma rozwiązanie gdy
1 ≥ x2 − 2x + 2 ≥ − 1
i wtedy:
x − 1 = x2 − 2x + 2 + 2kπ lub x − 1 = − x2 + 2x − 2 + 2kπ
23 gru 15:30
Mila: −1≤x2−2x+2≤1
zbadaj i wyciągnij wniosek
23 gru 15:30
Godzio: Rzeczywiście, nawet równania nie trzeba będzie rozwiązywać, jeśli już rozwiąże się tą
nierówność
23 gru 15:37
Godzio:
A to co napisałem to bzdura

Hmmm, święta
23 gru 15:37
Mila: Witaj Godzio!
23 gru 15:40
Godzio: Witam
23 gru 15:45
Patryk: nie było mnie ale teraz widzę ,ze najlepiej graficznie bo innej metodoty nie widze
23 gru 17:57
Godzio: Rozwiąż tą nierówność, którą Ci napisaliśmy i zauważ coś.
23 gru 17:58