pyttanie niewiem: Witam, jak to jest z studiami technicznymi: zakładając że ogarniam postawową fizę i rozszerzoną matmę poza geometrią i wykaż że. Co jest do przejścia dla osoby średniej, informatyka odpada bo nie chce siedzieć przy kompie, podobno finanse czy ekonomia to bezrobocie? Z kolei mechanika − nawet nie wiem jak działa silnik...

Franek: studiuj to co lubisz robić...

szopen: miałem podobny problem i polazłem na energetykę... po technikum elektrycznym było by zdecydowanie łatwiej

niewiem: właśnie o to chodzi, że nie mam konkretnych zainteresowań, a rowów kopać nie chcę. Co odradzacie w takim razie?

Godzio: Powinieneś się czymś zainteresować, wiesz już gdzie chcesz studiować? Niektóre uczelnie mają kierunki ogólne. Polega to na tym, że rok studiujesz przedmioty ogólnouczelniane, i jak zdasz wszystko to możesz się przenieść gdzie chcesz − poczynając od 2 roku, czasami trzeba nadrobić 1 − 2 przedmioty z 1 roku, ale jest do przejścia, może wtedy zobaczysz co tak naprawdę lubisz, a najlepiej, gdybyś się zastanowił co chcesz robić i po prostu zaczął to studiować, żeby nauka nie była męką tylko przyjemnością