rozwiąż równanie macierzowe-zrobiłam ale cos źle,prosze o pomocc
mandy: XAA
T= B−E
zrobiłam tak:
X=( B−E)A
−1(A
T)
−1
ale nie moge obliczyć macierz.odwróconej z A bo macierz
A = 1 −1 0
0 1 2
co tu jest nie tak
9 gru 11:31
Krzysiek: policz najpierw: A*AT, a potem policz macierz odwróconą
9 gru 11:35
mandy: ok, ale przecież tak jak w mnożeniu czy dzieleniu normalnym(uwzgl.ze w macierzach mnoz nie jest
przemienne) to można pomnozyć czy dzielić potem(po przerzuceniu na drugA STR), to dlaczego tu
trzeba najpierw
9 gru 11:39
mandy: prosz o odp.stoje w miejscu
9 gru 11:50
Krzysiek: no nie możesz napisać mając XA=B ,że
X=BA−1
bo nie istnieje A−1 bo A nie jest kwadratowa
9 gru 11:59
mandy: no dobra ALE JAKBY BYŁA −O TO MI CHODZI −to by sie robiło normalnie tak
9 gru 12:09
Krzysiek: jeżeli detA≠0, to wtedy możesz dzielić przez tą macierz.
9 gru 12:10
mandy: juz rozumiem.o to mi chodziło,dziękuje za wyjaśnienie
9 gru 12:12