matematykaszkolna.pl
Liczenie granic ciągów psik: Obliczyć granice ciągów :
 n2 
a) limn→

 38n3−n−n 
 3n−1 
b) limn→ (

)7n
 4n+2 
5 gru 23:58
psik: Nie mogę sobie poradzić z tymi granicami nawet jak stosuje wszystkie znane mi metody :<
5 gru 23:59
Ajtek: A jakie znasz?
5 gru 23:59
psik: Hm niech pomyślę. Wyciąganie najwyższej potęgi mianownika, z twierdzenia o 3 ciągach, wzór na liczbe Eulera (1 + 1an)an . W tym a) myślę że będzie wzór skróconego mnożenia a3 − b3 ale nie wychodzi mi. A w drugim nie wiem jak sobie poradzić, a powinno wyjść a) i b) 0
6 gru 00:04
psik:
 n2 
a) lim

=
 38n3−n−n 
 n2(364n6−n2+3−8n6+n4+n2) 
lim

=
 (38n3−n−n)(364n6−n2+3−8n6+n4+n2) 
 364n12−n8+3−8n12+n10 + n4 
lim

dobrze?
 8n3−n−n3 
6 gru 00:13
psik: Teraz bym podzielił licznik i mianownik przez n3 ale wtedy wychodzi po opuszczeniu limesa symbol nieoznaczony −+
6 gru 00:14
Ajtek: Yyy Mianownik: 38n3−n−n=2n−n symbol nieoznaczony, zatem wyjściowa granica:
n2 n2*(2n+n) 

=

=...
2n−n (2n−n)(2n+n) 
Tak bym to ugryzł, ale pewności nie mam :?
6 gru 00:19
psik: Czemu U{38n3−n−n}=2n−n? pod pierwiastkiem jest jeszcze n. Wiem że trochę nie widać wykładników potęg przez tę krechę. Ja bym skorzystał z tego że moim a jest 38n3−n a moim b jest n i wtedy mam (a−b). Żeby zastosować a3−b3 brakuje mi z wzoru czynnika (a+ab+b) , stąd wzięło się to 64n6−... pod pierwiastkiem w liczniku i mianowniku. Potem korzystam z a3−b3 czyli (38n3−n)3−n3 = 8n3 − n − n3
6 gru 00:24
psik: Mianownik myślę że dobrze ale licznik chyba skopałem.. Albo inny sposób o którym nie wiem
6 gru 00:25
psik: a 2n−n to po prostu n w sumie więc zadanie byłoby bez sensu
6 gru 00:26
Ajtek: Zauważ że: 38n3−n−n=38n3(1−n/(8n3)−n,
  
Wniosek, tak nie można bo: n/(8n3)=

, symbol nieoznaczony
  
6 gru 00:28
Ajtek: 2n−n przy n→∞=∞−∞, a to też jest symbol nieoznaczony.
6 gru 00:29
psik: 2n−n = n czyli , a n8n3 to po prostu 18n2 czyli 1 czyli 0. Przecież można redukować przed opuszczaniem limesa
6 gru 00:32
psik:
n 1 

=

o teraz lepiej widać
8n3 8n2 
6 gru 00:32
psik: natomiast z tym wyłączeniem 8n3 zgodzę się jak najbardziej tylko co dalej?
6 gru 00:33
Ajtek: Wg mnie moje rozumowanie jest błędne.
6 gru 00:41
psik: a drugi przykład?
6 gru 00:41
psik: Postaram się jeszcze wykładowcy spytać.
6 gru 00:42
Ajtek: Kombinuj z lczbą e.
6 gru 00:46
psik: Aaa, już wiem w pierwszym chyba, taki banalny błąd z wzorem skr. mnożenia że skoro moim a jest 38n3−n to a2 to będzie 364n6−16n4+n2
6 gru 00:46
psik: z liczbą e? Ale jak?
6 gru 00:47
Ajtek: Masz pierwiastek trzeciego stopnia to a2 do niczego nie jest potrzebne...
6 gru 00:49
Ajtek: Znikam spać. Moja chęć pomocy na nic się zdała... Ale jutro też jest dzień emotka
6 gru 00:50
psik: Dzięki za chęci.
6 gru 00:52
psik: emotka
6 gru 00:52
psik:
 n2 
okej pierwszy przekombinowałem znacząco.

=
 38n3−n−n 
 n2 n2 n2 n 

=

=

=

czyli +
 38n3*31−n8n3−n 8n*31−n 7n 7 
6 gru 01:05
Ingham:
n2 n2 

=

=
 1 
3n3(8 −

)−n
 n2 
 
 1 
n38 −

−n
 n2 
 
n2 n 

=

→ + emotka
 1 
n38 −

−n
 n2 
 
 1 
38 −

−1
 n2 
 
6 gru 01:38
asdf: mianownik do 3:
 a3 − b3 
a3 − b3 = (a − b)(a + ab + b2) ⇒ a − b =

 a2 + ab + b2 
z tego też wynika, że:
1 a2 + ab + b2 

=

emotka
a − b a3 − b3 
6 gru 01:41
psik: dziękuję. A drugi przykład?
7 gru 00:30
asdf: pierw coś od siebie
7 gru 01:30
psik:
 (3n−1)7n (3−1n)7n 
nie wiememotka.

=

? Co dalej?
 (4n+2)7n (4−2n)7n 
Proszę o podpowiedź
7 gru 20:55
psik: w mianowniku zamiast '−' jest '+'.
7 gru 20:55
psik:
 4 
czy może 4n zamienić na

* 3n?
 3 
7 gru 20:56
psik:
(3n(1−13n))7n 

?
(3n(43+23n))7n 
7 gru 21:19