Problem z dzieleniem wielomianów.
seba: Problem z dzieleniem wielomianów.
(x6+4x4+x3+3x2+5x−2):(x3+x+2)= x3+3x
−x6−x4−2x3
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
= 3x4−x3+3x2
−3x4−3x2−6x
Problem mam z tym że potęgi nie są takie same (−x3 i −3x2 ; 3x2 i −6x) więc jak kontynuować
zadanie ? Co zrobiłem źle ?
5 gru 18:29
Mati_gg9225535: przepisujesz to co Ci zostało czyli pod kreska ulamkowa masz:
−x3 +3x2−3x2−6x przy czym pomijasz 3x2 i −3x2 gdyz sie zerują
5 gru 18:32
ZKS:
Jeżeli to Ci pomoże możesz sobie wpisać pomiędzy −3x4 a −3x2 liczbę 0x3 czyli po prostu 0.
5 gru 18:33
5 gru 18:37
seba: no dobrze. ale kontynuując wtedy :
= 3x4−x3+3x2
−3x4−0x3−3x2−6x
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
= = = −6x
i co wtedy z ..(+5x−2).. jak to dalej pociągnąć ?
5 gru 19:01
seba: np. :
= = = −6x
5x
−−−−−−−−−−−−−−−−−−
x −2 reszty , tak ?
5 gru 19:08
seba: proszę o odpowiedź.
5 gru 19:31