dowodzenie twierdzeń
vsgafrg214: dowodzenie twierdzeń pomoże ktoś
wykaż że jesli liczby rzeczywiste spełniają nierówność a>b>c>0 to b2 +ac<b(a+c)
1 gru 17:11
vsgafrg214:
1 gru 17:15
Kejt:
L=b
2+ac
P=b(a+c)=ab+ac
jeśli a>b>c>0
to:
b
2<ab
więc:
b
2+ac<ab+ac
b
2+ac<b(a+c)
c.n.u
ale lepiej żeby ktoś to sprawdził
1 gru 17:25
vsgafrg214: 2 linijka b(a+b)= ab+bc a nie ac
1 gru 17:38
vsgafrg214: sorka b(a+c)+=ab+bc
1 gru 17:39
Kejt: ups..wtopa.. chwilka..może wymyślę jak to poprawić
1 gru 17:41
vsgafrg214: błagam niech ktoś pomoże
1 gru 18:47
dragon: b2+ac−ab−bc<0
b2−ab−bc+ac<0
b(b−a)−c(b−a)<0
(b−a)(b−c)<0
b−a<0 z zał
b−c>0 z zał, zatem cała nierówność (−)(+)<0 cnd.
1 gru 18:54
Kejt: więc tak wolno..mam takie samo rozwiązanie od godziny..ale nie sądziłam, że jest dobre..
1 gru 18:55
dragon: no a czemu nie?
1 gru 18:56
ICSP: z tezy mam :
b2 + ac < b(a+c)
b2 + ac − ab − bc < 0
b(b − a) + c(a−b) < 0
(a−b)(c−b) < 0
z założenia : a−b > 0 oraz c−b < 0
Iloczyn liczby dodatniej i ujemnej jest liczbą ujemną c.k.d.
1 gru 18:56
Kejt: wiesz..mnie od zawsze uczą, że muszę napisać tak by doprowadzić do tej postaci co jest w
zadaniu, a nie korzystać z niej i ją udowadniać.
1 gru 18:56
ICSP: Kejt to napisz to od końca
1 gru 18:57
dragon: nie o takie korzystanie pewnie chodzi, bo korzystałem tylko z założenia żeby udowodnić podaną
nierówność
1 gru 18:59
Kejt: ale to jest bez sensu

a>b
b(b−c)<a(b−c) //mogę podzielić, bo z zał. wynika, że b−c>0
b
2−bc<ab+bc
b
2+ac<b(a+c)
1 gru 19:00
Kejt: oczywiście ma być "podzielić bez zmiany znaku"
c.n.u.
1 gru 19:02