rozwiąż równanie Benjamin:

x		1		2x
	+		=
x + 1		2		2x−1

Ajtek: Założenia zrobiłeś?

Benjamin: nie do końca wiem o co w tym chodzi. czy może być takie założenie x < 0? czy np dobre jest x+1 < 0?

Ajtek: Kreska ułamkowa oznacza dzielenie. Jest jedna liczba, przez którą nie wolno dzilić. Jaka to liczba? Twoje założenia są błędne.

Benjamin: no tak przez 0 więc x < 1 czy jak to ma być wgl po co tu coś zakładać ? muszę zrobić założenie do tego x? czy do całego wyrażenia? np. x +1 < 2

Ajtek: Skoro nie wozlno dzielić przez 0 to: x+1≠0 i 2x−1≠0 Wyznaczasz te x, dla których to jest prawdziwe i wyrzucasz z dziedziny funkcji. Nic nie kombinuj ze znakiem <

Benjamin: nie wiem jak to zrobić nie mam pojęcia gdzie co mam dać co wyznaczyć... Ale dzięki za pomoc chyba to zostawię

Ajtek: Rozwiąż te dwa warunki. Wynik zapisz w postaci x≠... i x≠...

Benjamin:

	3x+1		2x
x≠−1 i x≠1/2 ? nic innego nie wymyśle. i jak to mam to później		=		i to
	2x+2		2x−1

na krzyz mnoże?

krystek: Możesz

Benjamin: no i wychodzi mi 6x²−x−1=4x²+4x 2x²−5x−1=0?

Benjamin: no i Δ = 33 i jak mam teraz obliczyć x₁ i x₂ skoro nie ma √33

krystek: i licz Δ x₁ ix₂

krystek: przecież można podać.

Benjamin:

	5−√33
x1 =
	4

krystek: tak

Benjamin:

	5√33
a x2 =
	4

Benjamin: i tak wystarczy? czy jeszcze coś trzeba podać , napisać? skrócić?

krystek: A co chcesz skracać? tylko w liczniku 5+√33

Benjamin: aha ok to dziękuje bardzo za pomoc!

krystek: Powodzenia!

Ajtek: WItaj krystek Dzięki, że pomogłaś, ja na chwilę misiałem zniknąć. Benjamin, jak widzisz to nic trudnego, więcej wiary w siebie .

krystek: Kłaniam się Ajtku !

Ajtek: krystek, kłaniać to ja się Tobie powinienem, nie Ty mi .

krystek: Twierdzę ,że grzeczności nigdy za wiele.

Ajtek: Zgadzam się z Tobą odnośnie grzeczności, ale to ja powinienem się kłaniać .

krystek: Więc wzajemnie ślemy sobie ukłony i jest ok.

Ajtek: Niech tak bedzie .