granice ciągów
kama: 7.32 wiedząc że liman=2 i limbn=2/3 oblicz:
d) lim (an+1/bn)
czy to się liczy tak: im (an+1/bn)=lim (a+1/b) i podstawiać czy trzeba jakoś dowodzić, że
napisana przeze mnie równość jest prawdziwa, bo w sumie poznałam tylko 5 zasad o obliczaniu
granic... no i dokładnie takiej to nie było.
23 maj 21:25
Eta:
tak należy podstawić i dodać
lim = 312 bo granica sumy = sumie granic
23 maj 21:30
kama: czyli np.
lim 4an−6bn=4a−6b
lim (2anbn)/(an+bn)=2ab/a+n
lim(an+bn)/2=(a+b)/2
itd?
i czy rozwiązując takie coś np. na maturze, trzeba za każdym razem pisać uzasadnienia? np. bo
granica sumy = sumie granic itd?
23 maj 21:34
Eta: Taaaak
23 maj 21:35
kama: dziękuję

i pozdrawiam
23 maj 21:37
Eta:
23 maj 21:42