granice ciagów
piotr:
Pomoże ktoś obliczyc granice, bo mi ciągle wychodzi 0 a ma być 2
28 lis 20:01
Patryk: a może ∞ sprawdź odpowiedz
28 lis 20:11
Basia:
| 3n | | 3n | | 3n | |
| = |
| = |
| = |
| n − √n2−n | | n − n√1−1n | | n(1−√1−1n) | |
licznik jest stały
mianownik → 1−
√1−0 = 0 przez wartości dodatnie
czyli całość dąży do +
∞
ani 0, ani 2 żadnym cudem tu nie wyjdą
28 lis 20:18