Wielomiany
Zuzia: Pomocy! Mam 3 zadanie z wielomianów, które muszę zrobic, a nie rozumiem tego:( Czy ktoś mi
pomoże?
Zad1.
Rozwiąż równanie:
a) x3 +7x2−9x−63=0
b) 7x3−21x2=0
Zad2.
Rozłóż na czynniki:
a) W(x)=x3−5x2+6x
b) W(x)=2x3−x2−8x+4
Zad3.
Znajdź pierwiastki wielomianu:
a) W(x)=3x(2x−1)(4x+5)
b) W(x)=−2x2−3x+2
Z góry dziękuję jakby ktoś zechciał mi pomóc.
23 lis 00:45
23 lis 00:48
Zuzia: Ale to mi nic nie daje:( bo i tak nie rozumiem
23 lis 00:54
Artur_z_miasta_Neptuna:
no to w czym my pomożemy
23 lis 00:55
Zuzia: W rozwiązaniu tego lub wytłumaczeniu
23 lis 00:58
Artur_z_miasta_Neptuna:
skoro teoria nie pomaga ... to przez ekran Ci raczej nikt (zwłaszcza o tej porze) tego nie
wytłumaczy
a zrobienie za Ciebie mija się z celem ... bo tylko przepiszesz ... nic nie rozumiejąc
23 lis 01:04
Krzysiek : Zadanie nr3. Przede wszystkim co to jest pierwiastek wielomianu?.
Jest to miejsce zerowe wilomianu czyli taka liczba dla ktorej wartosc wyrazenia (wielomianu)
jest rowna 0)
a) zobacz ze juz wielomian masz rozlozony na czynnki i on ma sie rownac 0
Piszesz 3x(2x−1)(4x+5) =0 Kiedy iloczyn liczb jest rowny 0 . Wtedy gdy choc jeden czynnik jest
rowny zero . czyli 3x=0 lub 2x−1=0 lub 4x+5=0 . Wylicz z tego x −sy i masz pierwiaski
wielomianu .
przyklad b . Przeciez to jest rownanie kwdratowe a to potrafisz rozwiazac. czyli wyliczyc Δ i
x1 i X−2 czyli miejsca zerowe to piszesz −2x2−3x+2=0 i rozwiaz to. Jjesli nie potrafisz to
jak najszybciej sie naucz bo bez tego ani rusz .
zadanie nr1 jest podobne do nr3 bo tez masz wyznaczyc pierwiaski wielomianu czyli takie x
dla krorego wilomian rowna sie 0 . jakie znasz metody rozkladu wielomianu na czynniki ?
poczytac sobie o tym .
Do tych przykladow trzeba sie zastanowic nad metoda grupowania czynnikow w a bo masz na
koncu wyraz wolny czyli 63 i ta metode mozna zastosowac . tabliczke mnozenia man nadzieje
znasz
Pogrupujmy 1 z 2 i 3 z 4 i bedzie x2(x+7) −9(x+7) =0 jak wymnozysz te nawiasy to dostaniesz
wyjsciowe rownanie . mamy wspolny czynnik (x+7) wiec wylaczamu go przed nawias i dostaniemy
(x+7) i zostalo nam x2−9 czyli piszemy (x+7)*(x2−9) a x2−9 mozesz rozlozyc ze wzoru
skroconego mnozenia a2−b2=(a−b)(a+b) i teraz jesli a2=x2 to a=x i to samo jesli b2=9 to
b=3 czyli x2−9=
(x−3)(x+3) To teraz cale to rownanie mozemy zapisac tak (x+7)(x−3)(x+3) =0 . Wroc do zadania
nr 3 gdzie pisalem kiedy iloczyn jest rowny zero. Wtedy jiedy x+7=0 lub x−3=0 lub x+3=0 . To
juz sobie policz
W przykladzie b trzeba zastosowac juz metode wyciagania wspolnego czynnika przed nawias ktora
zastosowalimy w pewnym momemncie w przykladzie a . Masz cos takiego x3 −x2 czyli x obniza
sie o 1 stopien wobec tego to x2 wyciagnij przed nawias i bedzie x2(7x−21) =0 kiedy iloczyn
=0 wtedy gdy
x2=0 lub 7x−21=0 . Policz x
zadanie nr 2 W przykladzie b zastosuj metode grupowania czynnikow w przykladcie a metode
wyciagania wspolnego czynnika przed nawias i wyciagnij x przed nawias i bedzie x(x2−5x+6) i
teraz x2−5x+6 jest to rownanie kwadratowe i trzeba je przedstawic w postaci iloczynowej
czyli a(x−x1)(x−x2) . To rozwiaz to rownanie i napisz postac iloczynowa . Mysle ze troche
rozjasnilem
23 lis 11:23
Zuzia:
Artur: jednak przez ekran da się cokolwiek wytłumaczyc i nie chciałam aby ktoś wszystko
rozwiązał za mnie, aby sobie przepisac i nie umiec tego dalej.
Krzysiek: bardzo dziękuję!
23 lis 12:22
Krzysiek : Zuzia . Tylko zauwaz ze ja to pisalem rano a Artur mowil ze nikt o tej porze czyli w nocy Ci
nie wytlumaczy. . Nawet mnie sie by nie chcialo tyle pisac w nocy. . Takze wysylaj buzke dla
Artura . Nawet dlatego ze on moze pomoc CI w innych zadaniach.
23 lis 12:56
Zuzia: 
Tylko nie lubie takich rzeczy bo to jest akurat chyba jeden temat którego nie potrafię z
matematyki i który mi sprawia pełno problemów, a to nie oznacza, że ja chcę aby ktoś mi to
rozwiązał, abym sobie przepisała.
23 lis 13:04