matematykaszkolna.pl
. asdf: rysunekfunkcja entier f(x) = E(x2) − to mam narysować, prosiłbym o wskazówki, a nie gotowce. E(x) = dla x∊ <−1,0) = −1 dla x∊ <0,1) = 0 dla x∊ <1,2) = 1 dla x∊ <2,3) = 2 dla x∊ <3,4) = 3 E(x2): dla x2∊ <−1,0) = −1 dla x2∊ <0,1) = 0 dla x2∊ <1,2) = 1 dla x2∊ <2,3) = 2 dla x2∊ <3,4) = 3 Graficznie jest przedstawiony tylko wykres funkcji f(x) = E(x)
22 lis 22:59
Artur_z_miasta_Neptuna: pytanie −−− x2 ∊ <−1;0)
22 lis 23:00
asdf: czyli DF = <;)?
22 lis 23:01
Basia: rozpisane dobrze pod warunkiem, że znajdziesz jakieś x2∊<−1;0) emotka
22 lis 23:02
Artur_z_miasta_Neptuna: wskazówka ... spójrz na to jaka funkcja ma części wspólne ze wszystkimi początkami kolejnych przedziałów funkcji tak samo będzie w przypadku E(x2) tylko oczywiście inną funkcję bierzesz emotka
22 lis 23:03
Artur_z_miasta_Neptuna: mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi
22 lis 23:03
Basia: [x2] = 0 ⇔ x2∊<0;1) ⇔ x∊(−1;1) [x2] = 1 ⇔ x2∊<1;2) ⇔ x∊(−2;−1>∪<1;2) [x2] = 2 ⇔ x2∊<2;3) ⇔ x∊(−3;−2>∪<2;3) i tak dalej
22 lis 23:04
asdf: nie wiem o co chodzi
22 lis 23:05
asdf: a mozesz mi to rozpisac bardziej z kad sie wzielo: x2e<0;1)⇔ xe(−1;1)?
22 lis 23:07
Basia: na miłość boską asdf; idź spać x2∊<0;1) ⇔ 0 ≤ x2 < 1 ⇔ x∊R ∧ x2<1 ⇔ x∊R ∧ x2−1 < 0 parabolę sobie narysuj
22 lis 23:09
asdf: x2 = 0 dla przedzialu x2∊<0;1)⇒ 0≤x2<1→ x2 ≥ 0 (czyli wszystkie liczby naturalne) oraz x2 − 1 < 1 czyli przedział (−1;1)..A jak zero ma się do tego? [x2] = 0?
22 lis 23:16
Basia: [02] = [0] = 0 poza tym 0∊(−1;1)
22 lis 23:17
asdf: rysunektak będzie wyglądala część E(x2) dla x∊<0;1)?
22 lis 23:23
asdf: nie rozumiem tego kompletnie
22 lis 23:25
asdf: wytłumaczyłabyś mi? https://secure.join.me/658-414-204
22 lis 23:26
Artur_z_miasta_Neptuna: niee
22 lis 23:26
Artur_z_miasta_Neptuna: rysunek zielona prosta (y=x) to prosta 'pomocnicza'
22 lis 23:28
asdf: wejdzie ktos?
22 lis 23:28
Basia: rysunekależ nie; a=2 b=3 i symetria względem OY [x2] = 0 dla x∊(−1;1) [x2] = 1 dla x∊(−2; −1>∪<1;2)
22 lis 23:28
Artur_z_miasta_Neptuna: rysunek to było E(x) analogicznie E(x2) będzie miało postać: (zielona krzywa y=x2 to krzywa pomocnicza)
22 lis 23:30
Artur z miasta Neptuna: Cholera ... nie ... To co myslales to nie hylo dobrze ... Prawidlowe przedzialy zaznavzasz na osi OX
22 lis 23:58
asdf: ?
23 lis 00:05
asdf: rysunekx2 ≥ 1 ⇒ x ∊ (−;−1>u<1;) x2 < 2 ⇒ x ∊ (−2;2) o to chodzi? y = 1 dla x ∊(−2;−1>u<1;2)
23 lis 00:16
asdf: ?
23 lis 00:21
asdf: Mi się wydaje, że to się powinno liczyć z wartości bezwzględnej.
23 lis 00:22
Basia: o to chodzi od samego początku emotka tylko porządniej to można zapisać [x2] = 1 ⇔ 1 ≤ x2 < 2 ⇔ [ x2≥1 ∧ x2<2 ] ⇔ [ x2−1≥0 ∧ x2−2<0 ] ⇔ x∊(−;−1>∪<1;+) ∧ x∊(−2;2) ⇔ x∊[(−;−1>∪<1;+)]∩(−2;2) ⇔ x∊(−2;−1>∪<1;2)
23 lis 00:24
Basia: no przecież to wszystko jedno 1≤x2<2 ⇔ 1≤|x|<2
23 lis 00:25
asdf: @Basia No ok, tylko jak pisalem wyzej − nie mialem tego wczesniej, a jak mialem to nie na takim poziomie (wiem, ze wydaje sie to smieszne, ale nauczyciele tak robią w szkole średniej − malo wartosci bezwzglednej na maturze to i malo zadan...). Jakos probuje do tego wszystkiego dojsc i sie połapać w tym emotka
23 lis 00:27
asdf: f(x) = E(log2x) całkowite będą dla x ∊{1,2,4,8,16,...} E(x) = 0 dla x∊<0;2) E(x) = 1 dla x ∊<2;4) E(x) = 2 dla x ∊<4;8) E(x) = 4 dla x ∊<8;16) ....
23 lis 00:36
Basia: bardzo dobrze emotka emotka
23 lis 00:38
asdf: Tylko chyba mam źle E(x) = 3 dla x ∊<8;16)
23 lis 00:39
asdf: rysunektak to będzie wyglądało?
23 lis 00:41
Basia: można sobie uogólnić E(log2x)= 0 ⇔ x∊(0;2) przecież z definicji logarytmu x>0 k∊Z+ E(log2x) = k ⇔ x∊<2k; 2k+1)
23 lis 00:42
Basia: tak tylko dla x=0 E(log2x) nie istnieje, bo log20 nie istieje (przedtem to przeoczyłam)
23 lis 00:43
asdf: Ok emotka Dzięki za wskazówkę emotka Logarytmów też nie miałem, dlatego teraz mam takie kombo: wartość bezwzględna + logarytmy...
23 lis 00:43
Basia: oj nie o jednostkę za wysoko na osi OY narysuję Ci
23 lis 00:44
asdf: Aha, to dla innych funkcji (kwadratowej, itd) miałbym dla zera, ale logarytm z definicji mówi,
 1 
że to liczby > 0, czyli nie mogę przyjąć, że jak jest

to log2x, x ∊(0,1) = log20,
 2 
coś w tym stylu?
23 lis 00:45
asdf: Tak, o jednostkę za wysoko, nie trzeba − już będę mieć to na papirusie idealnie.
23 lis 00:46
asdf: z logarytmem jest tak samo jak z funkcją kwadratową, nie znajdę całości z funkcji kwadratowej dla liczb ujemnych?, tylko w logarytmach jest tylko dla dodatnich.
23 lis 00:47
Basia: rysunek
23 lis 00:48
Basia: normalna dziedzina E(f(x)) istnieje tam i tylko tam gdzie istnieje f(x) E(x2) x∊R E(logax) x>0 E(x) x≥0 E(1x) x∊R\{0} i tak dalej
23 lis 00:51
Artur_z_miasta_Neptuna: Basiu ... niezgodzę się co do wykresu logax dla x∊<1;a) E(logax) = 0 a E(logax) przyjmuje ujemne ... i to straszliwie krótkie przedziały będą
23 lis 00:53
asdf: dziękuję, a jak wyznaczyć tutaj dziedzinę? Proszę tylko o wskazówki f(x) = log7[log1/2(x2 − 7x + 12) + 1]
23 lis 00:53
Basia: oczywiście masz rację, coś mi się pokręciło; chyba pora spać E(log2x) = 0 ⇔ x∊<1;2) tego przedziału (0,1) w ogóle chyba nie da się rozrysować rozpisać można; nawet łatwo
23 lis 00:55
Basia: 1. x2−7x+12>0 2. log1/2(x2−7x+12)+1 > 0 log1/2(x2−7x+12) > −1 x2−7x+12 < (12)−1 x2−7x+12 < 2
23 lis 00:57
asdf: x2 − 7x + 12 > 0 x2 − 7x + 10 < 0 częśc wspólna?
23 lis 01:00
Basia: oczywiście emotka oba warunki muszą być spełnione
23 lis 01:01
asdf: f(x) = log(x2 − 5x + 6) + 1 x2 − 5x + 6 > 0 log(x2 − 5x + 6) + 1 ≥ 0 log(x2 − 5x + 6) ≥ −1
 1 
x2 − 5x + 6 ≥

 10 
 9 
x2 − 5x + 5

≥ 0
 10 
i część wspólna pierwszego z ostatnim tak?
23 lis 01:04
Basia: tak emotka
23 lis 01:06
asdf: log = log10 −1 = log10x 10−1 = x
 1 
x =

 10 
i jak są te same podstawy logarytmu to można je opuscić?
23 lis 01:09
asdf: log = log10
23 lis 01:09
asdf: f(x) = log1/2(x + 1) + 3 + x2 − 2x x + 1 > 0 log1/2(x+1) + 3 > 0 log1/2(x + 1) > −3 log1/2x = −3
 1 
(

)3 = x
 2 
x = 8 x + 1 < 8 (zmieniam znak bo logab, gdzie a ∊(0;1) x < 7 x2 − 2x ≥ 0 i mam: x + 1 > 0 x < 7 x2 − 2x ≥ 0 −−−−−−−−−−− x > −1 x < 7 x(x − 2)≥ 0, x∊(−;0>u<2;) czyli część wspólna to: x∊ (−;1)u<2;7) tak?
23 lis 01:17
asdf: ?
23 lis 01:30
Basia: niezupełnie 1. x+1 > 0 ⇔ x>−1 ⇔ x∊(−1;+) 2. log1/2(x+1)+3 ≥ 0 log1/2(x+1) ≥ −3 x+1 ≤ (12)−3 x+1 ≤ 8 x ≤ 7 x∊(−;7> 3. x2−2x ≥ 0 x(x−2)≥ 0 x∊(−;0>∪<2;+) czyli x∊(−1;+)∩(−;7>∩[(−;0>∪<2;+)] = (−1;0>∪<2;7>
23 lis 01:31
asdf: Ok, dzięki.
1 9 

log(2x + 7) + log7x + 5 = 1 + log

2 2 
 7 
2x + 7 > 0 ⇒ x > −

 2 
 −5 
7x + 5 > 0 ⇒ x >

 7 
 5 
c[D = (−

;)]]
 7 
 2x + 7 90 
log(

)1/2 =log(

)
 7x + 5 2 
 2x + 7 
(

)1/2 ={90}{2}
 7x + 5 
2x + 7 8100 

=

7x + 5 4 
i na krzyż?
23 lis 01:39
asdf:
23 lis 02:05
Basia: dlaczego po lewej dzielisz ? logx+logy = log(x*y) log[(2x+7)1/2*(7x+5)1/2 = log45 (2x+7)(7x+5) = 452 chyba, że tam był "−"
23 lis 02:20
asdf: tak, był tam minus emotka
23 lis 02:23
Basia: no to w porządku; oczywiście "na krzyż" emotka
 8100 
albo bardziej rozsądnie:

= 2025
 4 
2x+7 = 2025(7x+5) tak czy owak okropieństwo jakieś
23 lis 02:29
asdf: nom emotka dziękuję Ci bardzo za pomoc, trzeba iść spać, dobranoc.
23 lis 02:40
Basia: Dobranoc emotka
23 lis 02:43