pochodna funkcji
Miqstu: f(x)=4cos(3x)−2sin
2x
f'(x)= 4sin(3x)*3−2*2sinx*2cosx
czy:
f'(x)= 4sin(3x)*3−2*2sinx*cosx

Wydaje mi się, że 2 cosx, bo:
(2)' *sinx+2*(sinx)' = 0*sinx+2*cosx = 2*cosx
Ale w notatkach mam cosx. Który wynik jest dobry? proszę o pomoc.
19 lis 09:01
aniabb: drugi
19 lis 09:10
Miqstu: Mogłabyś mi wyjaśnić dlaczego?
19 lis 09:11
Miqstu: Przecież wzór na złożenie funkcji to jest f'(g(x)*g'(x). Moim g(x) jest 2sinx. Muszę to
pomnożyć przez pochodną (2sinx)' ja to tak rozumiem
19 lis 09:14
aniabb: 2sin2x
f(x)=sinx
g(f)=f2
h(g)=2g
pochodna
h' = 2*g'
g'=2f*f'
f'=cosx
więc h'=2g' = 2*2f*f' = 2*2sinx * cosx
19 lis 09:16
aniabb: 2 jest stała i ją przed wszystkie pochodne
19 lis 09:16
aniabb: g nie może być 2sinx bo po podniesieniu do kwadratu miałbyś 4sin2x
19 lis 09:17
Miqstu: Czyli co jest moją funkcją wewnętrzną, a co zewnętrzną?
19 lis 09:22
aniabb: jak rozpisałam ... najbardziej zewnętrzną jest h potem g potem f
h(g)=2*g(f)
g(f)=f2(x)
f(x)=sinx
pochodna
h'(g) = 2*g'(f)
g'(f)=2f*f'(x)
f'(x)=cosx
czyli h'(g(f(x))) =2*2f*cosx = 2*2sinx*cosx
19 lis 09:51