całka ln(x+1) dx
niamaniama:

dlaczego rozkład całki ln(x+1) dx na części wygląda tak:
u=ln(x+1), v'=1
u'=
1x+1, v=x


pomóżcie, proszę
17 lis 15:28
konrad: czego nie rozumiesz?
17 lis 15:33
niamaniama: no dlaczego osobno rozpisujemy x, skoro on jest juz wziety pod uwagę w ln(x+1)
17 lis 15:35
konrad:
no ten x to jest całka z 1
17 lis 15:37
niamaniama: no wiem, wiem. tylko nie rozumiem dlaczego x jest rozpatrywany zarówno w ln(x+1) a później jako
sam x....
17 lis 15:39
konrad: no bo tak

sorry, nie wiem jak to wyjaśnić
17 lis 15:44
niamaniama: a to skąd wiesz, że tak to trzeba zapisać?
17 lis 15:45
Basia:
normalnie
∫fg' = fg − ∫f'g
jak chcesz to stosować musisz mieć iloczyn w całce początkowej
a przez co można mnożyć nie zmieniając wartości ? tylko przez 1
stąd
∫ln(x+1) dx = ∫(ln(x+1))*1 dx
f = ln(x+1)
g' = 1
17 lis 15:46
niamaniama: ahaaaaa! czyli ta całka wyglada tak: ∫ln(x+1)*1 dx, takkk? i teraz juz wiem skąd się wzieło
v'=1 a v=x. dziękuję bardzoo!
17 lis 15:52