matematykaszkolna.pl
PROblem TOmek: Potrafi mi ktoś łopatologicznie wytłumaczyć jak wywnioskować z tej granicy ,ze wyrazów jest 2n http://imageshack.us/photo/my-images/59/caaaa.jpg/
17 lis 14:20
Maslanek: W mianowniku zaczynamy od ...−n3 Dochodzi do −2n4=−2n*n3 Stąd liczba wyrazów 2n
17 lis 14:26
TOmek: ale my przeciez jedziemy od −n2 +1 do −2n4 + 8n3 ;?
17 lis 14:31
Maslanek: Pomyliłeś teraz licznik z mianownikiem
 3n4−kn2+k2 
Tam jest taki fajny ułamek:

 5n5−kn3+k3 
 3n4−2n2+4n2 
Oraz ostatni wyraz, to:

 5n5−2n4+8n3 
Stąd już klarownie widać, że k=2n
17 lis 14:39
TOmek: potega mi sie po prostu pomylia, powinno byc −n3 +1 do ..... −−−−−−−−−−−−−−−−−− juz czaje dziekuje
17 lis 14:42