matematykaszkolna.pl
Praca kontrolna proszę o sprawdzenie bezendu1990: Zbiór {−5,1} jest zbiorem rozwiązań równania
 8−8x 
a)

=x−3
 x−1 
 2−6x 
b)

=x−3
 x+1 
 6x+30 
c)

=x−5
 x+5 
 8−8x x−3 
a)

=

Df=x∊R\{1}
 x−1 1 
8−8x=(x−1)(x−3) 8−8x=x2−3x−x+3 8−8x−x2+3x+x−3=0 −x2−4x+5=0 △=36 x1=1 x2=−5
 2−6x x−3 
b)

=

Df=x∊R\{−1}
 x+1 1 
2−6x=(x+1)(x−3) 2−6x=x2−3x+x−3 2−6x−x2+3x−x+3=0 −x2−4x+5 △=36 x1=1 x2=−5
 6x+30 x+5 
c)

=

Df=x∊R\{−5}
 x+5 1 
6x+30=(x+5)(x+5) 6x+30=x2+5x+5x+25 6x+30−x2−10x−25 −x2−4x−5 △=36 x1=1 x2 =−5 czyli powinna być odp b ?
13 lis 20:12
Piotr: moze jestem juz slepy ale wszedzie Ci wyszlo 1, −5
13 lis 20:19
Piotr: aa juz wiem dziedzina. po co liczyles b i c ? skoro dziedzina wyklucza te rozwiazania ? trzeba bylo sprawdzic tylko b.
13 lis 20:20
bezendu1990: Piotrze nie jesteś ślepy emotka tak w każdym przykładzie wyszło 1 −5
13 lis 20:20
Piotr: po co liczyles a i c. mialo byc
13 lis 20:21
bezendu1990: moja nauczycielka każe liczyć wszystkie przykłady
13 lis 20:21
Piotr: bezsensu. wyznaczasz dziedzine i od razu odpada.
13 lis 20:22
bezendu1990: a możesz mi powiedzieć jak wyznaczało się miejsca zerowe ?
 2 
taki przykład f(x)=

+2
 x−4 
13 lis 20:22
Kejt: taka uwaga techniczna...powinieneś chyba napisać dlaczego wykluczasz odpowiedzi a i c
13 lis 20:23
Kejt: przyrównaj to do zera.
13 lis 20:23
asdf: Liczenie wszystkich według mnie nie ma sensu, matematyka jest po to, żeby myślec, wykorzystac to co sie wie i z tego korzystac. Jak jej malo przykladow to niech daje wiecej zadan do domu po prostu...
13 lis 20:23
bezendu1990: no wiem, że bezsensu ale ja nic nie poradzę na to ''siły wyższe"
13 lis 20:23
Piotr: tak jak kazdej funkcji. przyrownac do 0. najpierw dziedzina.
13 lis 20:23
bezendu1990:
2 

+2=0
x−4 
13 lis 20:24
Piotr: @asdf koniecznie ten kolor ? razi w oczy
13 lis 20:24
bezendu1990: ok czyli Df=x∊R\{−4}
13 lis 20:25
Piotr: no. wiesz jak rozwiazac ?
13 lis 20:25
Kejt: pewnie lubi być w centrum uwagi
13 lis 20:25
bezendu1990: nie bardzo
13 lis 20:26
Piotr: na pewno taka dziedzina ?
13 lis 20:26
Kejt: nie −4 tylko 4..
13 lis 20:26
Kejt: zepsułam
13 lis 20:26
bezendu1990: a no tak 4 emotka
13 lis 20:28
Kejt: najprzyjemniej chyba będzie jak sobie tę 2 przerzucisz na prawo i pomnożysz równanie przez mianownik emotka
13 lis 20:28
Piotr: przerzucic a potem spoweotem przeniesc
13 lis 20:30
Kejt: w sumie..to chyba była opcja dla ludzi bojących się zera..
13 lis 20:31
bezendu1990:
2 

=−2/ (x−4)
x−4 
2=−2(x−4) 2=−2x+8 2+2x−8=0 2x−6=0 x=−3
13 lis 20:31
Kejt: 3 nie −3
13 lis 20:32
Piotr: koncowka źle 2x−6=0 2x=6 x=3
13 lis 20:33
asdf: @Piotr taki moze byc?
13 lis 20:41
Kejt: śliwka
13 lis 20:42
asdf: trawa
13 lis 20:43
bezendu1990: ok to jeszcze jedno zadanko Kajakarz płynie po stojącej wodzie z szybkością 10 km/h Płynąc z prądem rzeki pokonuje trasę długości 24 km w czasie o godzinę krótszym niz zrobiłby to płynąc pod prąd. Prąd rzeki ma szybkość chodzi mi tylko czy dobrze mam układ równań Vk− szybkość kajakarza Vp−szybkośc prądu rzeki Vk=10km/h
 24 
płynie z prądem vk+vp=

 t−1 
 24 
płynie pod prąd vk−vp=

 t 
 24 
10+vp=

 t−1 
 24 
10−vp=

 t 
 24 24 
20=

+

 t+1 t 
20 24t+24(t−1) 

=

1 t(t−1) 
13 lis 20:43
bezendu1990: emotka czy emotka
13 lis 20:51
Ajtek: Zlot zielonych ludków... Marsjanie atakują
13 lis 23:01
bezendu1990: Ajtek dobrze to jest zobacz tamten temat z tą średnicą
13 lis 23:05
aniabb: okemotka
13 lis 23:11
bezendu1990: dziękuje emotka
13 lis 23:11