matematykaszkolna.pl
Ptosta nierównośc i kłopot :) staryrepciuch :): Jest problem, mam zadana prace domowa a po 3 miesiacach wszystko wyleciało mi z głowy tzn nie wszystko ale wiekszośc studia mam taką nierówność do rozwiazxania na której utknąłem w pewnym momencie 33x−1 +31−x43 i ja to robie tak rozbijam 3x*3−1+31*13x≤4*13do potęgi 12 (rozbiłem pierwiastek) i jak dalej to nie wiem, nie wiem czy dobrze to rozbiłem a może trzeba to jakoś zwinąc chciałem podstawic gdzies t ale nie wiem jak to doprowadzic do takiej postaci prosze a nawet błagam o pomoc emotka
12 lis 19:46
Patryk: 3x=t ,ja bym tak próbował
12 lis 19:49
krystek: 33x−1=33x*3−1
12 lis 19:50
staryrepciuch :): momencik tam w pierwszym wyrazie jest bez 3 w potędze 3x−1
12 lis 19:56
staryrepciuch :): chciałem tak podstawic za 3x=t ale co z ułamkiem ?
12 lis 20:01
staryrepciuch :): zrobiłem emotka
12 lis 20:18
651: 5p{9}
12 lis 20:18
krystek: ok
12 lis 20:18