matematykaszkolna.pl
. Letty: mam taką granice obliczyć:
 x2 − 16 
limx→4

=
 x2 − 25 
i teraz nie jestem pewna czy dobrze to robie. Licze prawostronną granicę :
 x2 − 16 
limx→4

= wychodzi mi w liczniku 0 po dodatniej stronie a w mianowniku −
 x2 − 25 
9 czyli że granicą jest −∞ ? a lewostronna: w liczniku 0 po ujemnej a w mianowniku − 9 czyli granica jest + ∞. dobrze tak jest?
5 lis 13:42
Artur_z_miasta_Neptuna: nie po pierwsze ,,, nie potrzebujesz liczyć lewo i prawostronnej granicy jeżeli nie masz sytuacji
 stała 
(po podstawieniu punktu w jakim badasz granicę): [

]
 0 
 0 
zauważ, że

= 0 po prostu ... to nie jest żaden symbol nieoznaczony czy coś w tym
 −9 
guście
5 lis 13:45
loitzl9006: źle Nie musisz rozważać prawo− i lewostronnej bo mianownik Ci się nie zeruje dla czwórki
 x2−16 
granica funkcji f(x)=

w punkcie x=4 to po prostu f(4) i tyle.
 x2−25 
5 lis 13:46
Letty: bo liczyłam asymptote pionowa tej funkcji więc brałam pod uwagę te liczby które sa poza dziedzina D=R/{−4,4} i teraz jak licze tą symptotę pionową i granica mi wyszła 0 to już nie wiem czy jest ta asymptota x = 4 czy jej nie ma?
5 lis 13:51
Artur_z_miasta_Neptuna: nie .. nie ma asymptota pionowa istnieje tylko gdy któraś z granic (lewo i/lub prawo stronna) wyjdzie +/
5 lis 13:53
Artur_z_miasta_Neptuna: a dlaczego −4 i 4 nie należy do dziedziny to mnie intryguje teraz
5 lis 13:53
Eta: D= R\{−5,5}
5 lis 13:54
Letty: znaczy −5 i 5 źle napisałam.
5 lis 13:55
Artur_z_miasta_Neptuna: no to w złym miejscu granice liczyłaś
5 lis 13:56
Letty: dobra już wiem że mi źle wyszło nie zwróciłam uwagi że mam liczyć dla −5 i 5 .
5 lis 13:56