T
stiki: Wyznacz zbiór wartości funkcji:
y = tg
3x − tg
2 + tgx − 1
Zrobiłem cos takiego:
y = tg
2x(tgx−1) + (tgx−1)
y = (tg
2x+1)(tgx−1)
czyli
pierwszy nawias jest sprzeczny
a z drugiego mamy:
tgx = 1
ALE! W odpowiedziach podane jest jeszcze:
| | 1 | |
x = α0 + kπ, gdzie ctg α0 = |
| |
| | 2 | |
SKĄD?