matematykaszkolna.pl
. asdf: Fizyka (łopatologia) Im większe jest ciśnienie atmosferyczne tym cząsteczki powietrza bardziej "uwierają" w cząsteczki wody. Aby woda się zagotowała potrzebna jest większa temperatura, aby drgania w cząsteczkach wody były wystarczające by odbiły się od wody i poleciały do góry? Im większe ciśnienie tym potrzebna wyższa temperatura do zagotowania się wody, czy niższa?
29 paź 13:23
Kejt: im większe ciśnienie, tym mniej energii zużywa się do podgrzania wody..dlatego jak się zagotowuje wodę w garnku i się przykryje to zagrzeje się szybciej..
29 paź 13:25
asdf: to im wieksze cisnienie to potrzeba mniejszej temperatury do zagotowania wody?
29 paź 13:27
Kejt: na tyle na ile jest zdatna moja wiedza z fizyki to tak..a bardziej z gastronomii
29 paź 13:29
asdf: Takie coś znalazłem na necie i to chyba jest hipoteza tego co mówisz: Wzrost ciśnienia zewnętrznego powoduje wzrost temperatury wrzenia, gdyż ciśnienie pary musi się zrównać z ciśnieniem zewnętrznym, co wymaga podwyższenia temperatury
29 paź 13:34
aniabb: im niższe cisnienie tym niższa temperatura wrzenia i dlatego wysoko w górach źle parzy się herbata i trudno zagotować jajka
29 paź 13:39
asdf: A jakby to wytłumaczyć łopatologicznie w podobny sposób do postu pierwszego?
29 paź 13:47
asdf: albo jak można to wytłumaczyć łopatologicznie czym jest ciśnienie...zaczynając od podstaw
29 paź 13:48
aniabb: no przecież sobie wyjaśniłeś w 1 poście
29 paź 13:51
asdf: to jest tak jak w pierwszym poście?
29 paź 13:52
aniabb: tak
29 paź 13:53
asdf: no to ekstra, bo myslalem, ze zgłupiałem emotka
29 paź 13:54
asdf: ciśnienie w górach jest mniejsze od ciśnienia niżej?
29 paź 13:57
aniabb: niom... coraz mniej powietrza nad nimi do naciskania
29 paź 13:58
aniabb: p=ρ g h i h to słup cieczy(gazu) nad naciskanym przedmiotem
29 paź 13:59
asdf: jak byś mogła spojrzeć: http://www.youtube.com/watch?v=TC2PeOUSczE&feature=youtu.be&t=18m30s na takiej zasadzie to działa?
29 paź 14:01
aniabb: nad najwyższą dziurką masz mały słup wody (małe h) więc ciśnienie małe nad najniższą dziurką masz dużo wody (duże h) więc ciśnienie duże
29 paź 14:03
aniabb: no i prawo Pascala, że ciśnienie rozchodzi się we wszystkich kierunkach
29 paź 14:04
asdf: no i ekstra, zaczyna podobac mi sie ta fizyka a laborki zaliczyłem na 4+ emotka
29 paź 14:04
aniabb: nio... już się bałam że jak zaczniesz dopisywać to ci się precyzja odczytu zmieni do rtg w oku
29 paź 14:11
asdf: nie mam już tej kartki więc możesz być spokojna emotka
29 paź 14:14
aniabb: uff
29 paź 14:23
asdf: Temperatura w tym przypadku jest energią, im większa energia między atomami tym bardziej one szaleją i mają większą "moc" odbijania się od siebie: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/6d/Translational_motion.gif W pewnym momencie już tak wysoko "skaczą", że odbijają się od reszty. I teraz pytanie: Dlaczego cząsteczki lecą w górę? Jakie prawo tutaj dziala?
29 paź 14:25
aniabb: lecą we wszystkie strony, ale tylko na górze nie ma ściany
29 paź 14:26
asdf: Czyli jeżeli zakryję garnek, w którym gotuje się woda, otworze go po pewnym czasie to cząsteczki będą wszędzie, przy wodzie i przy uchwycie. A jak już się ostudzi to dlaczego para zamienia się w wodę?
29 paź 14:30
aniabb: bo spada temperatura i nie mają tyle energii by latać więc zbierają się w kropelki
29 paź 14:32
asdf: Działa na nią wtedy już siła grawitacji i atom + atom + atom + atom + ... + atom = kropelka?
29 paź 14:34
asdf: ?
29 paź 14:43
aniabb: zawsze działa siła grawitacji..jak jest parą też ... reszta się zgadza
29 paź 14:44
aniabb: jak mają niską temperaturę to spada energia kinetyczna (ta od ruchu) i zaczyna bardziej działać energia potencjalna i się sklejają
29 paź 14:46
asdf: No tak, ale jak jest parą to jakie siły są większe od siły grawitacji?
29 paź 14:46
asdf: ?
29 paź 14:54
Kejt: to ja mam w końcu rację, czy nie? bo też zgłupiałam..
29 paź 15:37
aniabb: z pokrywką to kwestia prężności pary ... jak jest wysoka temperatura to większa od grawitacji jest kinetyka i dyfuzja
29 paź 15:57
Kejt: czyli nic już nie rozumiem jednak moja wiedza z fizyki jest na poziomie zerowym..
29 paź 15:58
asdf: Jak łopatologicznie rozróżnić energię kinetyczną od potencjalnej? Obejrzalem troche filmikow, a teraz doszedlem do wniosku, ze nie wiem tak naprawde jaka jest roznica miedzy kinetyczna a potencjalna.Da się to łopatologicznie wyjaśnić?
29 paź 16:54
Kejt: energię kinetyczną ma ciało, które jest w ruchu a energię potencjalną ma ciało, które się nie rusza.. nie wiem czy o to chodziło, ale na więcej mnie nie stać
29 paź 16:56
asdf: a możesz mi to wyjasnic na podstawie wzorów tych energii? ep = mgh ek = mV2/2 Na prostym przykładzie, np. (czy to jest dobrze?): Energia potencjalna to taka siła, jaką trzeba użyć, żeby podnieść długopis, a energia kinetyczna to taka siła z jaką później ten długopis uderzy w ziemię po puszczeniu
29 paź 17:00
asdf: ?
29 paź 17:05
Kejt: to chyba nie do końca tak.. h − odległość od powierzchni Ziemi kładziemy długopis na ziemi więc h=0 czyli Ep=mgh=0 czyli według Ciebie podnosząc ten długopis z Ziemi nie wykonujemy żadnej pracy...? dziwne to jest..
29 paź 17:08
aniabb: energia potencjalna to że ciało potencjalnie może spaść..(z im wyższej wysokości tym bardziej boli)energia kinetyczna to taka która jest potrzebna by zatrzymać ciało w ruchu (im szybciej jedzie tym większe szkody jak się zderzy)
29 paź 17:08
Kejt: o..to już chyba prędzej..
29 paź 17:09
aniabb: w ogóle to ENERGIA to zmagazynowana PRACA podnosząc długopis wkładasz w niego pracę którą on magazynuje w postaci energii potencjalnej spadając on wymienia tę energię potencjalną w kinetyczną
29 paź 17:11
Kejt: Aniu, udzielasz korków? uwaga dowcip: mam w planach rozszerzenie z fizyki.
29 paź 17:15
aniabb: udzielam
29 paź 17:15
asdf: samochód stoi sobie na parkingu − ma on energię potencjalną? Jak chce nim ruszyć (V0 = 0) to używam do tego energii kinetycznej jak chcę zahamować to też jest to EK? Dla tych co mają prawko: Jak stoje samochodem na biegu, ale ze sprzeglem i ciagle gazuje, puszcze sprzeglo wtedy wprawie samochod w ruch − jest to zamiana energii potencjalnej w kinetyczna? Pozniej jak będę chciał hamować to też będzie to energia kinetyczna = m*V2/2, np. samochod wazy 2 tony, jade z predkoscia 40 km/h:
 2000m * 1600km/s 
Ek =

= 1000*1600 m * km/s czyli 1600000N tak?
 2 
29 paź 17:23
asdf: taki błąd − nie 2000m tylko 2000kg jak coś emotka
29 paź 17:24
Kejt: tak, też używasz energii kinetycznej..wynoszącej tyle samo tylko o przeciwnym zwrocie żeby zrównoważyć tę siłę.
29 paź 17:26
Kejt: to chyba podpada pod 1. zasadę dynamiki Newtona?
29 paź 17:28
aniabb: jeśli będzie 40m/s to będzie ok tylko w J energia potencjalna jak stoi na ziemi i odniesieniem jest ziemia jest równa 0' zamieniasz ciepło spalania na energię kinetyczną kół Energia jest miarą PRACY .. ile pracy trzeba włożyć żeby rozpędzić go do 40m/s → 1600000J
29 paź 17:29
aniabb: zamiana potencjalnej w kinetyczną tylko jak coś spada
29 paź 17:30
aniabb: tzn. potencjalnej w typowym szkolnym rozumieniu jako potencjalną grawitacji
29 paź 17:31
aniabb: jadę popracować ..będę po 20stej
29 paź 17:31
aniabb: jestem
29 paź 20:48