matematykaszkolna.pl
nierówność wykładnizca Ania:
 9 
3x/x+2 >

 31/x1 
28 paź 13:12
Mati_gg9225535: wszystko na potegi o podstawie 3
28 paź 13:13
Mati_gg9225535: 9 = 31/2
28 paź 13:13
Mati_gg9225535: co... 9=3....... o kurde emotka
28 paź 13:13
ICSP: tylko o dziedzinie nie zapomnij emotka
28 paź 13:15
Ania: Mati wiem tylko czy mogę potem normalnie pomnożyć przez mianownik tego drugiego ułamka w takiej nierówności?
28 paź 13:15
ICSP: a kto tu mówi o mnożeniu ?
 3 
3x/x+2 >

 31/x−1 
3x/x+2 > 31 − 1/x−1 x/x+2 > 1 − 1/x−1
28 paź 13:16
Ania: tez tak wlasnie robię
28 paź 13:17
Ania: tylko potem wszystko wymnożyć jak sprowaadzę dp wspólnego?
28 paź 13:18
Ania: po przeniesieniu na jedną stronę?
28 paź 13:18
ICSP: przemnóż od razu przez (x−1)2(x+1)2 i z głowy.
28 paź 13:18
ICSP: (x−1)2(x+2)2 oczywiście
28 paź 13:18
Ania: no bo zobacz
28 paź 13:19
Ania: po przenisieniu na jedną zostaje mi:
x x−2 


> 0
x+2 x−1 
tak?
28 paź 13:20
ICSP: emotka
28 paź 13:22
Ania: i potem mam: x(x−1)−(x−2)(x+2) / (x+2)(x−1) > 0 tak?
28 paź 13:25
ICSP: emotka
28 paź 13:26
Ania: ale coś tu musi być źle albo ja nie kminie, bo wychodzi x − x + 2 > 0 ? i co dalej z tym?
28 paź 14:50