nierówność wykładnizca
Ania:
28 paź 13:12
Mati_gg9225535: wszystko na potegi o podstawie 3
28 paź 13:13
Mati_gg9225535: √9 = 31/2
28 paź 13:13
Mati_gg9225535: co...
√9=3....... o kurde
28 paź 13:13
ICSP: tylko o dziedzinie nie zapomnij
28 paź 13:15
Ania: Mati wiem tylko czy mogę potem normalnie pomnożyć przez mianownik tego drugiego ułamka w takiej
nierówności?
28 paź 13:15
ICSP: a kto tu mówi o mnożeniu ?
3
x/x+2 > 3
1 − 1/x−1
x/x+2 > 1 − 1/x−1
28 paź 13:16
Ania: tez tak wlasnie robię
28 paź 13:17
Ania: tylko potem wszystko wymnożyć jak sprowaadzę dp wspólnego?
28 paź 13:18
Ania: po przeniesieniu na jedną stronę?
28 paź 13:18
ICSP: przemnóż od razu przez (x−1)2(x+1)2 i z głowy.
28 paź 13:18
ICSP: (x−1)
2(x+2)
2 oczywiście
28 paź 13:18
Ania: no bo zobacz
28 paź 13:19
Ania: po przenisieniu na jedną zostaje mi:
tak?
28 paź 13:20
ICSP:
28 paź 13:22
Ania: i potem mam:
x(x−1)−(x−2)(x+2) / (x+2)(x−1) > 0
tak?
28 paź 13:25
ICSP:
28 paź 13:26
Ania: ale coś tu musi być źle albo ja nie kminie, bo wychodzi x − x + 2 > 0 ? i co dalej z tym?
28 paź 14:50