HNO: Niby proste, a jednak źle mi wychodzi Polecenie: Usuń niewymierność z mianownika 7 ----------------------- = 9 - 3³√6 + ³√36 Z góry dziękuje Pozdrawiam

Jakub: Na pewno oba pierwiastki stopnie 3?

HNO: Tak, niestety. Ale zadanie rozwiązałem i to przed sekundką =] Ciekawi Pana rozwiązanie ? Jeśli tak to napiszę tutaj

HNO: A zresztą, napiszę tak czy siak. Dla potomnych =] To co jest w mianowniku, to "niepełny kwadrat różnicy" który jest częścią wzoru skróconego mnożenia o wdzięcznej nazwie różnica sześcianów W swej pierwotnej postaci wzór ten można zobaczyć na https://matematykaszkolna.pl/strona/55.html (Ostatni wzór). mamy pierwszy nawias, brakuje (a + b). Zrozumiałem, że to a + b to będzie (3 + ³√6) . Następnie cały mianownik z miejsca zamieniłem na formę (a + b)³ i z tego wyszło mi dokładnie to samo co było w zbiorze w wynikach =] Więc chyba dobrze

Jakub: Dokładnie tak trzeba rozwiązać. Podobne przykłady tutaj 1135. Choć ten twój trudniejszy.

HNO: A jak się usuwa podwójną niewymierność ? Taką jak ta na załączonym skanie: http://img141.imageshack.us/img141/300/nierownoscct4.png Siedzę nad nią chwile i wynik który mi wychodzi to 4 a ma wyjść: √2(√3 + √5) -------------------- 2

Jakub: Mnożysz górę i dół przez √5+√3 Na górze otrzymujesz pod pierwiastkiem (√5+√3)² co po spierwiastkowaniu daje ci √5+√3. Na dole otrzymujesz √2 Dalej już prosto. Mnożysz górę i dół przez √2

HNO: Dziękuje. W sumie to oba przykłady mogłyby wylądować na stronie =]