Bardzo prosze o pomoc nie wiem jak sie do tego zabrac olaa: x√3−5<4x−1 2x³−18x=x²−9 (2x−1)²= (x−4)² 3x+1=√2x +2 Rozwiaze ktos rownosci i nierownosci?

kubkow: Zobacz nic w tym trudnego..wystarczy, że: a) przerzucisz 5 na prawą stronę: x√3<4x+4... podniesiesz do kwadratu obie strony i potem obliczanie Δ b) przerzucisz x²−9 na drugą stronę : 2x³−18x−x²+9=0..tutaj wystarczy pogrupować to i

	1
dojdziesz do postaci x2(2x−1)−9(2x−1)=0 ⇒ (x2−9)(2x−1)=0 ⇒ (x−3)(x+3)(x−		) no i masz
	2

	1
już wynik x∊{−3;		;3}
	2

c) wystarczy obliczyć nawiasy, przerzucić wyrazy, potem obliczyć Δ d) przerzuć 2 na drugą stronę i otrzymasz 3x−1=√2x, podnosisz do kwadratu, liczysz Δ i wszystko jasne

olaa: spróbuje

olaa: o co chodzi ze podnosze do kwadratu obie strony?

kubkow: jak mam powiedzmy równanie 2+x= √2 | biorąc obustronnie do kwadratu otrzymujemy (2+x)²=(√2)² 4x²+4x+x²=2 5x²+4x−2=0 ..... rozumiesz na czym to polega?