granica funkcji
Mario: Oblicz granicę funkcji:
| | 7n3 − 2n + 1 | |
a) an= |
| |
| | 3n5 + 4n2 − 2 | |
| | 7 | |
mi wychodzi |
| a w odpowiedzi jest 0 i nie wiem dlaczego, pomóżcie proszę.. |
| | 3 | |
23 paź 23:01
Ajtek:
Bo jest 0

.
Zerknij tutaj
330
23 paź 23:02
Eta:
Mianownik szybciej rośnie niż licznik , to g= 0
23 paź 23:03
Ajtek:
Eta
23 paź 23:04
zombi: wystarczy ze sobie podzelisz przez najwieksza potege z mianownika to powinno wyjsc
23 paź 23:09
Mario: aa już wiem gdzie zrobiłem błąd, nam na wykładach tłumaczyli trochę inaczej, że dzielimy
licznik i mianownik przez najwyższą potęgę liczby n występującą w mianowniku ułamka (a ja
podzieliłem na górze przez n
3 a na dole przez n
5 i tu był mój błąd)
tak tylko dla sprawdzenia, czyli moim sposobem (tak w skrócie) powinno być tak? :
skróceniu i wyliczeniu granic poszczególnych elementów =
03 czyli = 0 tak?
23 paź 23:12
Ajtek:
Nie granic tylko wartości poszczególnych ułamków. Jest tak jak napisałeś z małym chochlikiem w
mianowniku:
23 paź 23:18
Mario: dzięki
23 paź 23:19