`
Olek: Pokazać ,że dla liczb całkowitych a,b,c
(a,b) (a,c) (b,c) [a,b] [a,c] [b,c]=a
2 b
2 c
2.
Jak ugryźć takie zadanie ?
15 paź 22:36
Basia:
a co to ma być to (a,b) (a,c) (b,c) [a,b] [a,c] [b,c]

15 paź 22:38
Olek: nie wiem tak mam pod zadaniem
15 paź 23:22
Basia: a skąd to zadanie ? jeżeli można spytać
15 paź 23:28
Olek: dostałem od wykładowcy na stronce ,z działu "Algebra z teorią liczb"
15 paź 23:30
AC:
Pewnie
(a,b) = NWD(a,b)
[a,b] = NWW(a,b)
(a,b)*[a,b] = ab
lewa strona=ab*ac*bc = (abc)2
15 paź 23:32
Olek: no tak
15 paź 23:33
Olek: Nie za bardzo wiem o co chodzi ,bo ten pan tylko piszę na tablicy ....
15 paź 23:33
Gustlik: Ci wykładowcy zamiast pisać po ludzku i nazywać rzeczy po imieniu, to stosują chińską symbolikę
i chińskie nazewnictwo, a potem studenci nie wiedzą, o co kaman. A najgorzej, że nie tłumaczą
z chińskiego na polski. Prosty przykład − metoda Cramera do układów równań to nic innego jak
zwykła metoda wyznacznikowa, ale nie dość, że obco brzmiąca nazwa, to jeszcze zamiast oznaczeń
W, Wx, Wy, Wz stosują detA, detB, detC i potem przez sama zmianę symboliki idzie się
pogubić, student myśli, że to coś nowego i dziwnego. A żaden z wykładowców nie podpowie, że to
metoda wyznacznikowa.
Dla mnie np. (a, b) to współrzedne punktu, a [a, b] to współrzedne wektora.
16 paź 01:50
Basia:
dla mnie też, ale niestety nie pasuje do zadania
skoro AC się domyślił pewnie gdzieś taka symbolika funkcjonuje
16 paź 01:52
Gustlik: Szczerze mówiąc − nie spotkałem się z takimi oznaczeniami NWD i NWW, a też studiowałem.
16 paź 01:57
Basia:
Gustlik Ty się wczoraj urodziłeś ?
To się wymyśla, publikuje, nowe skrypty pisze. A co za tym idzie ?
Kasa, misiu, kasa
16 paź 02:34
Gustlik: Wszystkio OK, tylko autor takiego opracowania powinien wyjaśnić tę chińską symbolikę, że np.
(a,b) = NWD(a,b) a [a,b] = NWW(a,b), że metoda Cramera to metoda wyznacznikowa itp. Nie sądzę,
żeby nie znał tej normalnej symboliki i normalnego nazewnictwa, bo w szkole, zenim poszedł na
studia, na pewno to miał.
17 paź 02:09