matematykaszkolna.pl
Rozwiąż układ równań algebraicznie Franki: x + 2y = 15 x2 + y2 −8x −6y = 25 Nie potrafię tego doprowadzić do delty , proszę o pomoc
14 paź 17:31
sushi_gg6397228: z 1. wyznacz "x" i podstaw do drugiego
14 paź 17:32
Franki: czyli y2−6y−25=−16y+30+4y2−60y+225
14 paź 17:40
sushi_gg6397228: zostawic 2 rownanie tak jak jest; po co przenosic "x" na prawo (15−2y)2 +y2 −8(15−2y) −6y= 25 porzadki; Δ, y1, y2
14 paź 17:45
Franki: 225−60y+4y2 +y2 −120+16y−6y=25 ⇒200 − 50y +5y2 −120 ⇒80 − 50y +5y2
14 paź 17:49
Franki: Δ=250−4*5*80=250−1600 = −1350 jakaś lipa mi wyszła
14 paź 17:53
Franki: a niee sory 2500−1600=900
14 paź 17:54
sushi_gg6397228: 5y2−50y+80=0 obowiazkowo skracamy przez 5 y2−10y+16=0 (y−2)(y−8)=0 i po ptakach
14 paź 17:56
Franki: tylko ze w odpowiedziach wychodzi mi y=5 i y = 7
14 paź 18:00
Franki: a nie wybacz dobrze wyszło popatrzyłem an inny przykład , ja dziś nie ogarniam
14 paź 18:02
sushi_gg6397228: poza tym to masz prosta i okrąg−−> mozna rysunek zrobic
14 paź 18:03
Franki: a jak wykonać ilustracje graficzna tego układu bo nie mam pojęcia?
14 paź 18:05
sushi_gg6397228: 1. y=... prosta 2. (x−a)2 +(y−b)2= r2 okrag o srodku (a,b) i promieniu r
14 paź 18:09
Franki: a ten x to x1 czy x2 tak samo y bo nie wiem jak podstawić
14 paź 18:13
sushi_gg6397228: jak masz prosta y=ax+b to punkty bierze sie jakie chce 2. trzeba najpierw zwinac wzorek podany znaleźć srodek i promien−−> potem cyrkiel i kreślimy okrąg
14 paź 18:15
Krzysiek : Z pierwszego rownania wyznaczysz rownanie prostej y=ax+b (zreszta to napisal CI sushi) Natoniast z drugiego rownania wyznaczymy srodek okregu i promien. Zakladm ze wzory skroconego mnozenia znasz . mamy x2+y2−8x−6y=25⇒x2−8x+y2−6y=25, Teraz to rownanie musimy doprowadzic do postaci kanonicznej czyli (x−a)2+(y−b)2=r2 gdzie aib wspolrzedne srodka okregu a r to promien. teraz x2−8x=(x−4)2−16 Iwzor skroconego mnozenia (a−b)2=a2−2ab+b2 zastanow sie dlaczego odjalem 16 Teraz y2−6y=(y−3)2−9 to samo zrobilem Wobec tego moje rownanie x2−8x+y2−6x=25 moge zapisac w takiej postaci (x−4)2−16+(y−3)2−9=25⇒ (x−4)2+(y−3)2=50 Mamy juz wszystko do narysowania okregu bo mamy wspolrzedne srodka S(4,3) bo zmieniasz znaki i promien r=50 bo w rownaniu w postaci kanonicznej jest r2. Teraz sobie narysuj okrag i prosta
14 paź 20:56
Franki: Odjołeś te 16 ponieważ wtedy by sie nie zgadzało równanie , mam racje?Xd
14 paź 21:10
Franki: a srodek okręgu (4,3) wziąłeś stąd że poprostu spierwiastkowales 16 i 9 ?
14 paź 21:13
Krzysiek : Tak masz racje ze odjalem 16 bo by sie nie zgadzalo rownanie to tez ale zobacz (x−4)2= x2−8x+16 a mam mie c tylko x2−8x wiec zobacz tam gdzie to napisalem i dlatego musialem odjac 16 , to samo zrobilem (y−3)2=y2−6x+9 a ma byc y2−6x dlatego odjalem 9 Natomiast co do srodka okregu to nie jest tak ze to pierwiastki z 16 i 9 to tylko tak sie szczesliwie zlozylo. Postac kanoniczna rownania okregu jest taka (x−a)2+(y−b)2=r2 Teraz spojrz na to rownanie x2−8x +y2−6y=25 Teraz x2−8x =(x−4)2−16 Mam postac (x−a) 2 Mam . bo mam (x−4)2 czyli nasze a=4 Teraz y2−6x=(y−3)2−9 mam postac (y−b)2 bo mam (y−3)2 czyli nasze b=3 To wynika z rozwiazania rownania . czyli nasz srodek ma wspolrzedne S x=4i y=3 MOze tez tak byc ze rownanie bedzie mialo np. taka postac y=(x+5)2+(y+8)2=81 to wtedy srodek ma wspolrzedne S(−5,−8) bo zmieniasz znaki
14 paź 22:36
Gustlik: Krzysiek, nie rób po murzyńsku, wybrałeś najbardziej skomplikowany sposób przekształcania równania okręgu. Na to są WZORY pozwalające na przeliczenie współczynników. x2+y2+Ax+By+C=0 Współrzędne środka:
 A 
a=−

 2 
 B 
b=−

 2 
Promień: r=a2+b2−C, r>0 x2 + y2 −8x −6y = 25 x2 + y2 −8x −6y − 25=0
 −8 
a=−

=4
 2 
 −6 
b=−

=3
 2 
r=42+32−(−25)=16+9+25=50=52 S=(4, 3), r=52 (x−4)2+(y−3)2=50 i po sprawie. O wiele szybciej i mniej kombinowania.
14 paź 22:50
asdf: @Gustlik Właśnie tego murzyńskiego sposobu uczą w szkołach średnich, dlatego uważam, że Krzysiek poszedł tym sposobem. W szkołach średnich chyba wychodzą z założenia, że lepiej czegoś szukać, niż podstawić do wzoru.
14 paź 22:54
Gustlik: Tak, tylko na maturze na szukanie nie ma czasu. Ja każdemu okazuję mój sposób wszyscy wolą tym sposobem, niż szkolnym, który jest najbardziej skomplikowany ze wszystkich możliwych. Lepiej znać dwa sposoby i wtedy, kiedy jest mało czasu, wybrać szybszy. Równie dobrze tym murzyńskim sposobem można byłoby funkcję kwadratową przekształcać do postaci kanonicznej, a jakoś pokazują wzorami, więc czemu równania okręgu nie pokazują?
14 paź 23:16
asdf: Jak już poruszyłeś temat: "dlaczego to, a nie to" to podać mogę kolejne przykłady: dlaczego wprowadzili drzewka w prawdopodobienstwie? Przeciez to jest chyba najtrudniejszy sposob z mozliwych. W ogóle...to po co wprowadzili prawdopodobienstwo? Skoro mogliby wrzucić pochodne lub liczby zespolone. Usuneli to co nie potrzebne, a zostawili to co bardziej nie potrzebne.
14 paź 23:24
Gustlik: Z tymi drzewkami to też jest masakra. Owszem − one są świetne, ale do zadań z prawdopodobieństwa całkowitego i warunkowego np. typu "jak wyrzucimy orła, to losujemy kulę z urny U1, a jak reszkę to losujemy kulę z urny U2", bo tam dają obraz sytuacji. Natomiast jak widzę zadania z 2−krotnym albo 3− i więcej krotnym rzutem kostką robione drzewkami to mnie krew zalewa, dodam, że widziałem w temacie "drzewka" w jednym z podręczników zadanie z 5−krotnym rzutem kostką, przecież po namalowaniu wyjdzie co najmniej drugi dąb Bartek, a z reguły mnożenia takie zadanie robi się w 2 minuty i zajmuje 2 linijki. Takie zadania piorunem się rozwiązuje regułą mnożeni,a a nie drzewkami. Reguła mnożenia w ogóle załatwia większość zadań z prawdopodobieństwa, można nią zastąpić permutacje oraz wariacje z powtórzeniami i bez powtórzeń, jeżeli ktoś nie widzi tych wzorów. Natomiast kombinacje są proste, stosujemy do losowania k elementów z n, gdy kolejność losowania nie gra roli, np. do losowania losów na loterii albo liczb w LOTTO. Tak samo zmasakrowana jest geometria analityczna − większość zadan z tego dzialu idzie szybko rozwiązać wektorami, których współrzędne liczy się bardzo prosto, a z tych współrzędnych idzie łatwo obliczyć np. współczynnik kierunkowy prostej wyznaczonej przez wektor i tym samym równanie prostej, długość odcinka, zbadać prostopadłość boków wielokąta, np. czy trójkąt jest prostokątny, obliczyć pole trójkąta i innych wielokątów. Bez wektorów tego typu zadania się robi dużo dłuzej i trudniej. Tymczasem łatwe wektory są na rozszerzeniu, a trudne metody "bezwektorowe" − na podstawach. To samo jest z wielomianami − na podstawach mamy cudowanie w postaci grupowania wyrazów. O ile jeszcze grupowanie w wielomianach typu x3+2x2−4x−8, gdzie wyraźnie widać zależność między współczynnikami robi się łatwo i szybko, o tyle w wielomianach o "nie pasujących" współczynnikach albo wielomianach stopnia > 3 grupowaniem z reguły jest trudno. Istnieje łatwa, ciekawa i szybka metoda na rozkład tego typu wielomianów − przez twierdzenie Bezout i dzielenie wielomianów, alternatywnie − przez bardzo łatwy schemat Hornera − ale to już na rozszerzeniu.. Wychodzi na to, ze na rozszerzeniu jest łatwiej niż na podstawach. PARANOJA ! Ten program to chyba układał szewc, podpisał krawiec a zatwierdził baletmistrz i to po pijaku.
15 paź 00:21