matematykaszkolna.pl
granica waldek: proszę o pomoc przy obliczeniu granic dwóch ciągów
 4*2n − 3n *5 
a)

 2n + 3n+2 
 (−2)n + 3n 
b)

 (−2)n + 3n+1 
11 paź 20:20
asdf: Wiem, że to granica ciągu, ale zaznacz, że; n→
11 paź 20:21
Artur_z_miasta_Neptuna: najlepiej skorzystać z tw. o trzech ciągach ... czyli: stworzyć ciąg którego elementy są od tego w zadaniu, oraz drugi którego elementy są o tego w zadaniu. Ciągi te muszą być tak 'sprytnie' wybrane, aby miały taką samą granicę ... wtedy ten ciąg (ograniczony przez te dwa ciągi) także ma taką granicę
11 paź 20:25
waldek: po prosu nie chcialem juz pisac n dążace do , no to musze twierdzenie o 3 ciagach przerobic jeszcze. dzieki emotka
11 paź 20:28
Krzysiek: a nie lepiej podzielić obie granice (licznik i mianownik ) przez 3n ...
11 paź 20:28
waldek: zauważyłem też, że można bezproblemowo w pierwszym przykładzie wyciagnac przed nawias 3n
11 paź 20:36
no to znowu ja: http://maksmat.pl
12 paź 14:56