równanie
adaś:
Podaj największą liczbę całkowitą podzielną przez 7 będącą rozwiązaniem równania x−2(x−5)>70
wyszło mi x
2−7x−60>0
x
1= −5
x
2=12
i co dalej, dobrze w ogóle ?
10 paź 18:43
adaś: *nierównośc oczywiście
10 paź 18:44
adaś: ?
10 paź 19:00
asdf: (x − 2)(x − 5) > 70

czy x − 2(x − 5) > 70?
10 paź 19:04
adaś: asfd to drugie, tak mam w książce
10 paź 19:05
Eta:
Może
najmniejszą ?bo największa jest w nieskończoności i jej nie znamy

A może nierówność miała być
< ?
10 paź 19:06
adaś: Eto

, ma być x − 2(x − 5) > 70 ←tak mam w książce
10 paź 19:14
Eta:
Myślałam,że to funkcja kwadratowa?
No to podaj teraz rozwiązanie tej nierówności, a później ........"pogadim"
10 paź 19:33
adaś:
x−2x+10>70
x−2x−60>0
−x−60>0
−x>60 /:(−1)
x<−60
Etko i co dalij ?
10 paź 19:40
Eta:

Która jest największa i podzielna przez 7 i należąca do tego przedziału?
10 paź 19:48
adaś: − 63 , dziękuje!
10 paź 19:51
Eta:
10 paź 19:51