shm: Wyznacz wysokość h i przekątną d trapezu równoramiennego o podstawach 21 i 11 oraz ramieniu
równym 13.
Bardzo proszę również o rysunek i wytłumaczenie skąd co się bierze, bo jestem zielony z
geometrii i każde zadanie z lekcji to czarna magia dla mnie : \
10 paź 17:56
Eta:
Pomagam
10 paź 18:00
shm: dziekuje, tak wiec czekam
10 paź 18:02
Eta:

W trapezie równoramiennym:
| | a−b | | a+b | | a−b+a+b | | 2a | |
a= |AE|+|EB|= |
| + |
| = |
| = |
| =a |
| | 2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
to:
| | a−b | |
|AE|= |
| = ........... |
| | 2 | |
h
2= 13
2−|AE|
2 ⇒ h=....
D
2= h
2+|BE|
2 ⇒ d=.........
teraz tylko podstaw dane i dokończ rachunki
10 paź 18:08
10 paź 18:22
Eta:
Jesteś w liceum? czy w gimnazjum?
10 paź 18:28
shm: liceum
10 paź 18:32
Eta:
To podstawowa zależność w każdym trapezie równoramiennym:
10 paź 18:34
Eta:
To jestem w szoku,że tego nie wiesz?
10 paź 18:34
shm: od pierwszej klasy mam problem. koszmar. matme mam 3 razy w tygodniu, na wieczor dzien przed
chodze albo zdenerwowany albo sie telepie. nie to ze len, ale tak jakbys mowila do
debila,matmy nie pojmuje i nie bede pojmowal. byle by tylko z niej zdac, a z reszty tak jak
dotychczas miec 4 i 5. babka zadala mi 2 zadania nad ktorymi siedze od 16.
10 paź 18:37
Eta:
Czy już potrafisz teraz dokończyć rachunki?
Napisz co otrzymałeś, sprawdzę

Głowa do góry >>>

w nagrodę na pocieszenie
10 paź 18:41
shm: z twierdzenia pitarogasa juz tak, ale tego wyzej dalej nie wiem o co chodzi
10 paź 18:46
shm: jak mam a−b+a+b = 2a robie redukcje?
10 paź 18:53
Eta:

Obydwa odcinki
x są tej samej długości
jeżeli od
a −
b = 2*
x −− rozumiesz?
brązowy odcinek ma długość :
| | a−b | |
a−x = a− |
| = sprowadzasz do wsp. mianownika |
| | 2 | |
| | 2a | | a−b | | 2a−(a−b) | | 2a−a+b | | a+b | |
= |
| − |
| = |
| = |
| = |
| −−− to długość brązowego |
| | 2 | | 2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
\W każdym trapezie równoramiennym tak jest! ( zapisz to sobie)
10 paź 18:59
Eta:
Jasne już?
10 paź 19:07
shm: aha, czyli jak od dluzszej podstawy odejme krotsza to otrzymam x, a ze jest to trapez
rownoramienny, wiec x1 i x2 beda tej samej miary.
dalej biore wszystko pod jeden licznik, usuwam nawias, zmieniam znak.. zostaje a+b/2 i nic
wiecej nie licze?
10 paź 19:11
Eta:
Dokładnie

teraz dokończ obliczenia i to wszystko
10 paź 19:12