POMOCY Piotr student: 2² * 5³ = POMOCY SAIZOU POMOZ W KONCU

Piotr student: JAK TO SIE ROBILO PRZYPOMNIJ JAKIES WZORY SKROCONEGO MNOZENIA?

Ajtek: 2²*5²*5=(2*5)²*5=.... Albo od razu policzyć: 2²*5³=4*125=....

Piotr student: co dalej proszę o podpowiedź?

Ajtek: Masz problem z wymnożeniem?

Piotr student: NIC NIE WIEM ŻYCIE NIE MA SENSU JUŻ:(

trotex: 5² * 5 = 5³ czego tu nie rozumieć ? Widzę , że sobie jaja robisz

Piotr student: NIE ROBIE

Ajtek: Umiesz mnożyć?

trotex: 5²= 5*5=25 5³ = 5*5*5 = 125 dwie liczby o tej samej potędze można dać w nawias 2² * 3² = (2*3)² dlatego najlepszy sposób jest taki jak podał Ajtek

Saizou : 2*2*5*5*5*=4*25*5=100*5=500 PS. na forum jest wiele osób znających się na matematyce lepiej niż ja

Mateusz: Nie robcie sobie jaj czyżby dawny Piotr student powrócił

Piotr student: wytluaczcie mi krok po kroku

Krzysiek : Juz wiem co mial na mysli baca . Wzory na potegowanie 1) aⁿ *a^m=a^n*m . Mozez teraz zastosowac ten wzor do swojego przykladu . Nie mozesz bo masz rozne podstawy poteg masz 2 i 5 . Tzn jasniej nie masz 2²*2³ tylko masz 2²*5³ 2) Wzor aⁿ * bⁿ= (a*b)ⁿ . Popatrz mozesz zastosowac ten wzor do swojego przykladu ,. Tez nie mozesz bo nie masz tych samych wykladnikow poteg (masz wykladniki poteg 2 i 3) . U cIebie nie ma 2²*5²(wtedy bys mogl zapisac ze 2²*5²=(2*5)²=10²=100) ale masz postac 2² *5³. Ale . Przyjrzyj sie temu teraz dokladnie co napisze (zreszta koledzy to tez juz CI napisali o tym ) . Mozesz zapisac ze 5³= 5*5*5=5²*5 A czy teraz mozesz skorzystac z tego drugiego wzoru , Jesli dobrze przeczytales to co tam napisalem to juz bedzez wiedzial . Widzisz mozesz bo masz rozne podstawy ale masz te same wykladniki poteg . Wiec zapiszemy to tak 2²* 5³=2²*5²*5=5*2²*5²(mnozenie jest przemienne wiec 5 przenioslem na poczatek ) = 5*(2*5)²=5*100 a to sie rowna ile

Święty: Student? o.O

Eta: ... skąd my to znamy? i pamiętamy?

Mateusz: Jeśli to naprawde on to nie zazdroszcze co niektórym wpiszcie sobie w wyszukiwarke jego nick i zobaczcie stare posty a przekonacie sie o czym mowie

Piotr student: obrazanie mnie

Krzysiek : Piotr. A ile Ty w koncu masz lat ze tak mowisz ze nic nie ma sensu Ewenyualnie mozesz powiedz ze zycie nie ma sensu jak bedziesz w moim wieku (a do tego to CI bardzo duzo brakuje oj naprawde duzo ) jesli niektorych rzeczy nie rozumiesz to powroc do ksiazek z podstawowki lub z gimnazjum . Nie trzeba sie tego wstydzic. >Przeciez tez masz kolegow z klasy ktorzy CI pomoga . Wiecej bez takich komentarzy . Teraz zrozumiales te obliczenia ktorwe CI przedstawilem czy dalej nie .