matematykaszkolna.pl
calka daniel: wprowadzenie do całek − zaczynam sie uczyc − prosze o wyrozumialosc dlaczego jesli mam przykładową całke ∫(x+y+z)dx całkuje tylko po x , a litery y i z traktuje jak stałe ∫(x+y+z)dx=1/2 x2 +yx + xz +C kiedy moge całkowac po y albo po z , jakie są zasady
6 paź 17:13
Kasia.: dx oznacza że całkujesz po x emotka
6 paź 17:16
daniel: aha no to czaje emotka a moze byc np dz , dy i wtedy to oznacza ze calkuje po z lub y ?
6 paź 17:18
Kasia.: dokładnie tak
6 paź 17:19
Godzio: Tak
6 paź 17:19
daniel: w tych początkowych całkach nie widze nic trudnego mam takie pytanie do Was, bo nigdy nie mialem w liceum granic, pochodnych , całkowania i teraz poszedlem na studia i na pierwszym wykladzie z fizyki zapisalem 2 strony i nic kompletnie nie roozumiem , jakies całki pochodne , rownania rozniczkowe − dlatego zapytam czy ja mam wszystko sam nadrobic ten material czy profesor chcial tylko nastraszyc nas , w programie w liceum tego nie ma wiec nie wiem jak to jest.
6 paź 17:28
daniel: dodam jeszcze ze kilka osob to ogarnialo co on mowi, wiec niektorzy sie chyba uczyli w liceum tych rzeczy
6 paź 17:29
krystek: Brak korelacji, a może to sa osoby powtarzające rok.
6 paź 17:43
Krzysiek: na fizykę wystarczy wykuć wzory na pochodne i na proste całki (zrozumiesz co skąd się bierze na matematyce). Na pewno miałeś bardzo podstawowe całki i pochodne do policzenia więc łatwo to opanujesz. Warto abyś dowiedział się jak liczysz proste całki oznaczone typu:
 t2 
0t xdx=

 2 
Co do równań różniczkowych...jest masa rodzai równań, aby poznać jakiego typu to są równania trzeba je poznać i nabrać wprawy. Ja bym się na Twoim miejscu nie zabierał za nie. Do tego potrzeba znajomości pochodnych i całek. A równanie różniczkowe może być np. takie: x'' +ax=0 i już do tego trzeba znać schemat i liczby zespolone... Jedyne równania różniczkowe za które możesz się zabrać to równania o rozdzielonych zmiennych, to raczej będziesz miał na fizyce, równanie takie rozwiązuje się poprzez policzenie 2 całek.
6 paź 17:50
daniel: a więc tak, nauczylem sie wzorow na pochodne , rozwiazuje proste podchodne i całki również .. za rownania rozniczkowe sie jeszcze nie zabieralem . liczby zespolone mialem na 2 zajeciach i takze ogarniam o co chodzi. na notatke z fizyki spojrze jutro, bo dzisiaj jeszcze podszkole całki troche. dodam ze wszystkiego uczylem sie dzisiaj z tego portalu (rozwiazalem 30−40 przykladow pochodnych ) i idzie mi to sprawnie .. mam nadzieje ze jak jutro zajrze do fizyki to mi sie rozjasni .
6 paź 18:30
Krzysiek: skomplikowanych przykładów nie będziesz liczył, problem możesz mieć z oznaczeniami, więc może otwórz jakąś książkę do fizyki i sprawdź czy rozumiesz jak oni liczą pochodne
 dx 
np; v=

 dt 
 d 
różniczkując obustronnie(w fizyce po prostu mnożą przez

)
 dt 
dv d dx d2 x 

=

(

) =

dt dt dt dt2 
 d2 x 
czyli: a=

 dt2 
6 paź 18:38
daniel: jesli mogłbys mi to objasnic to co napisales bedzie okej, nie wiem jeszcze co to rozniczkowanie , ale tak jak wczesniej napisalem wiem o co chodzi z calkami i pochodnymi , tak patrze na to i nie rozumiem tych oznaczen . ps. nie mam ksiazki do fizyki , wrocilem na weekend do domu, dopiero jutro jade do miasta w ktorym znajduje sie moja uczelnia
6 paź 19:13
Krzysiek: różniczkowanie− czyli liczysz pochodną.. Poznasz to co wyżej napisałem na ćwiczeniach.(podstawowy wzór który się w szkole uczyło tzn:
 s 
v=

) Na pewno na ćwiczeniach nie będą od razu wymagali od Was znajomości całek i
 t 
pochodnych, W każdym razie napisałem to byś był świadomy,że na fizyce inaczej się liczy niż na matematyce.
6 paź 19:22
daniel: własnie takie cos spotkałem na pierwszych wykladach co napisales
 dx 
albo v=

=> ∫dx=vdt =∫v(t)dt x=(at+v)dt skad to ?
 dt 
x=∫atdt + ∫vdt x=at22+vt + C
 at2 
x(t)=

+v(t)+x0
 2 
rozumiem druga czesc ale pierwsza tak srednio
6 paź 19:37
daniel: a juz kmnie , koles sobie podstawil za v =at + v0 powinno byc ale te gogusie sie klocily ze niekoniecznie i wytarł ten indeks 0
6 paź 19:38
daniel: i w tym ostatnim zapisie blad vt powinno byc zamiast v(t) wychodzi wzor na odleglosc
6 paź 19:40
daniel: ∫udv=uv−∫vdu hmmmmmmm o co chodzi ?
6 paź 19:52
Krzysiek: wzór na całkowanie przez części
6 paź 20:06