granice ciągu
asdf: Granice ciągu
| | 1 − n2 − 4 + n2 | |
limn→∞(1 + |
| )7n |
| | 4 − n2 | |
| | − 3 | |
limn→∞(1 + |
| )7n |
| | 4 − n2 | |
| | − 3 | | 7n | |
limn→∞[(1 + |
| )4 − n2]7n/(4 − n2) = e−3 * limn→∞( |
| ) |
| | 4 − n2 | | 4 − n2 | |
=
−−−−−−−−−−−−−−−−−−
| | 7n | | 7n | |
limn→∞( |
| ) = limn→∞( |
| ) = |
| | 4 − n2 | | n2(4/n2 − 1) | |
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
ODP: [e
−3]
0 = 1
Dobrze liczę?
5 paź 22:17
Mila: ASDF, ucz się trygonometrii.
5 paź 22:18
Godzio:
Znów ten sam błąd, na końcu się podaje wynik liczenia, a nie po kolei zapisuje np:
| | 1 | | 1 | | 1 | |
limn→∞( |
| + n − |
| ) = 0 + limn→∞(n − |
| ) = ∞ − 0 = ∞ |
| | n | | n2 | | n2 | |
| | 1 | | 1 | |
limn→∞( |
| + n − |
| ) = 0 + ∞ − 0 (na raz, a nie na raty  ) |
| | n | | n2 | |
5 paź 22:19
asdf: No wiem....ale fizyke mam w poniedzialek, a tam juz startujemy od pochodnych, wiec chociaz chce
ogarnac granice funkcji, zeby zrozumiec to co bedzie na laboratoriach...We wtorek mam
matematyke − kazala powtorzyc (w moim przypadku nauczyc sie) sin(x + y), sinx + siny...(i tak
reszta funkcji)...Do tego dojda wektory na fizyce w poniedzialek

Ja nie wiem kiedy to
ogarne
5 paź 22:20
asdf: Nie bardzo Ciebie zrozumialem Godzio
5 paź 22:22
asdf: Doradzicie w takim razie za co się wziąć? Wektory/trygonometrie czy kontynuować granice?
5 paź 22:25
Godzio:
Z
lim(...)... = (e−3)0 = 1, nie licz "na raty" nie powinno się tak robić,
5 paź 22:28
Basiek: O,
asdf− widzę ciężkie początki.

Powodzenia!
5 paź 22:29
asdf: czyli zapis: e{−3) * lim→∞(....) jest błędnym zapisem? Powinienem osobno tą granicę gdzieś na
boku policzyć i dopiero wypisać wynik? A obliczenia są dobre?
5 paź 22:31
asdf: @Basiek
Dokladnie, wszystkiego sobie odmawiam, a siedze tylko przy liczeniu matmy...nie wiem ile
wytrwam
5 paź 22:31
Godzio:
Tak (odpowiedź na wszystkie pytania)
5 paź 22:31
asdf: A
Godziu poradzisz cos na post z 22
25?
5 paź 22:32
Basiek: Dasz radę.

Trzymam kciuki. Zaraz dołączam do liczenia, tylko kawę dopiję.
5 paź 22:33
Godzio:
asdf nie mam pojęcia co masz na tych studiach

Opisz mi sytuację to może coś doradzę,
jeśli chodzi o pochodne, naucz się je liczyć, granica jest potrzebna do definicji pochodnej, a
Ty raczej tam będziesz miał suche liczenie nietrudnych (na początku) pochodnych np.
| | 1 | |
s = |
| at2 / różniczkujemy po czasie i mamy: |
| | 2 | |
v = at i mamy prędkość, nic trudnego tu nie było
5 paź 22:36
asdf: różniczkujemy?! czyli

?
Więc tak:
Matematyka − we wtorek, kazała przypomnieć wzory na sin(x + y), sinx + siny... Mieliśmy
obliczanie wartości dla dowolnego kąta. Pierwszy raz na oczy to widzialem − ale spoko,
ogarnalem i nie jest to trudne. Fizyka − zaczela wyklad od podstaw, powiedziala cos o mnozeniu
wektorow, a*b
* − taka wielka kropa..
Nastepnie: pokazała schemat mnozenia wektorow(albo macierzy − nie wiem dokladnie) (to chyba
ogarne), zaczęła coś mówić o pochodnych, ale ja zrozumialem zbyt mało, wiec chce sie tego
nauczyc − do tego potrzebne sa granice funkcji (a pierw musze przerobic granice ciagu)...
Fizyke mam w poniedzialek rano (cwiczenia), a analize z matematyki mam we wtorek rano
(cwiczenia), pozniej wyklad − niby liczby zespolone maja byc...
Co poradzisz?
5 paź 22:42
Trivial:
Jak już mówiłem, do pochodnych na fizyce nie są potrzebne granice.

Wystarczy znać wzory z
tablic i umieć je liczyć (a nie rozumieć). Gdy dojdziecie na analizie do pochodnych to sobie
nadrobisz.
5 paź 22:47
asdf: To odstawić te granice i wziąć się za trygonometrie? (Dodatkowo bramki logiczne + prawo
przemienności, łąćzności, idempotentnosci itd...) lepiej?

Doktorek nam mowil, ze na I
semestrze najlepiej sie skupic na analizie z matematyki − sam chodzil do tej uczelni i wie
przez co przechodzil z innymi − tak gadal
5 paź 22:53
5 paź 22:55
asdf: Dzięki, właśnie oglądam. W filmiku (...) of calculus określa on f − jako odległość, s − droge?
Nie bardzo go potrafię zrozumieć
5 paź 23:14
Godzio:
asdf za bardzo się przejmujesz

To dopiero 2 tydzień się zacznie, nie musisz wszystkiego
od razu umieć
5 paź 23:17
asdf: Godzio, moze masz w 100% racje, ale nie chce pozniej siedziec z glowa w ksiazkach na jakis
trudniejszych rzeczach. Teraz jest cos prostszego to wole teraz to wole teraz to wszystko
nadrobic − bo wiem, ze mam braki przez mature z matematyki.
5 paź 23:21
Trivial: Godzio, z własnego doświadczenia wiem, że lepiej jest być na bieżąco...
5 paź 23:24
Godzio:
Jasne, ale bez przesady

Nie ma się co rzucać na wszystko,
5 paź 23:28
Basiek: Jedno takie małe ale...− jeśli
asdf chce sobie to wszystko nadrobić, to faktycznie musi
zacząć teraz, żeby później się na to nie 'rzucać' na raz.

A samemu zainteresowanemu radzę udać się do biblioteki, gdzie można znaleźć całkiem przyjemne
książki do matematyki.

5 paź 23:33
asdf: Polecicie jakąś lekturkę?
5 paź 23:40
Basiek: Krysicki, Włodarski?
5 paź 23:45
Basiek: I jeszcze znalazłam takie fajne:
"Analiza matematyczna. Podręcznik dla ekonomistów", PWN
"Elementy algebry dla studentów ekonomii i zarządzania"− Malawski
"Ćwiczenia z matematyki"− Gryszlewska, Kosiorowska, Paszek
Ale tu może być dla Ciebie trochę za mało i trochę za proste.
5 paź 23:46
asdf: Dzięki, to była ironia z tym "trochę za mało i trochę za proste"?
5 paź 23:51
Basiek: No... nie.

Zauważ, że tam pojawiają się słowa "ekonomii", "ekonomistów" bla bla.

Dla
informatyków chyba powinno być coś trudniejszego. Aczkolwiek absolutnie polecono mi
Krysickiego, Włodarskiego. Jest na chomikuj− warto chociażby spojrzeć, zajrzeć. A jak się
spodoba− biblioteka/ księgarnia/... ? W każdym razie− wybór jest spory.
5 paź 23:53
asdf: Dziekuje bardzo
6 paź 00:04
Basiek: Nie ma sprawy.

Łączę się w bólu i również zakopuję w matematyce.

PS. Nie przejmuj się tak bardzo tym, że czegoś nie łapiesz; ja po pierwszej matematyce nie
wiedziałam, czy już mam zakończyć studia, czy poczekać do końca semestru i je zakończyć.
6 paź 00:08
asdf: 
Dzieki. Bede sobie przerabiac ta ksiazke (pobralem w pdf) do cwiczen z wykladow. Nie bede
wychodzic przed szereg, bo tylko sobie namieszam w głowie..Mam wystarczajaco nauki. A ty który
rok i na czym?
6 paź 00:14
Basiek: Pierwszy.

Finanse i rachunkowość.
6 paź 00:14
asdf:
6 paź 00:17
Trivial: asdf, Krysicki, Włodarski powinni wystarczyć.
6 paź 11:48