matematykaszkolna.pl
funkcja adaś:
 1 
Przedstaw funkcję f(x)=

, określoną w zbiorze R\{−2,2}, jako sumę funkcji parzystej i
 x−2 
nieparzystej . Podejmie się ktoś , bardzo mi zależy emotka
4 paź 17:10
adaś: ?
4 paź 17:31
adaś: można prosić o dowód wprost i nie wprost ?emotka
4 paź 17:44
adaś: sory pomyliłem zadania
4 paź 17:44
adaś: Proszę tylko rozwiązanie i wytłumaczenie małe
4 paź 17:45
adaś: ?
4 paź 18:29
adaś: pomoże ktoś?
4 paź 19:36
Krzysiek : czytales wczoraj o tym wzorze ze kazda funkcje mozemy przedstawic jaka sume fukcji parzystej i nieparzystej . Mozesz go zapisac tak
 f(x)+f(−x) f(x)−f(−x) 
f(x)=

+

 2 2 
 1 
f(x)=

 x−2 
 1 
f(−x)=

Podstaw do wzoru i masz zapisana sume .
 −x−2 
 1 1 
Wiesz dlaczego we wzorze f(−x) jest

a nie

bo zmieniasz x na −x bo masz
 −x−2 x−2 
f(−x) a 2 zostaje bez zmian dlatego ze zajmujesz sie tylko x −em
4 paź 21:47
adaś: Dzięki Krzychuemotka jak mam to zapisać , tak jak mi podałeś w pierwszej linijce i to wszystko ? Podstawić do wzoru , w jakie miejsce to podstawić , w miejsce licznika? I to będzie wszystko ?
5 paź 17:30
adaś:
6 paź 11:22
adaś: ?
6 paź 15:24
adaś: Krzychu możesz pomoc jeszcze ?emotka
6 paź 16:37
Krzysiek : Tak Adas podstaw to do wzoru i bedzie git
6 paź 16:46
Krzysiek : Napisz tez jak to zapisales
6 paź 16:47
adaś: zaraz zapiszę, tylko powiedz mi jeszcze dlaczego w mianowniku jest 2 ?
6 paź 16:54
adaś: pierwsza linijka 4 paź 21:47
6 paź 16:54
Krzysiek : Dlatego ze taki jest wzor i tak ma byc .
6 paź 18:15
adaś: wzór na funkcję parzystą i nieparzystą jest f(x)+f(−x) i f(x)−f(−x) , nie wiem dlaczego w mianowniku jest 2 , ok , w taki razie jaki na co to jest wzór ?
6 paź 18:17
adaś: odpowie ktoś albo Krzychu , pomoż jeszczeemotka
6 paź 18:49
krystek: parzysta to f(x)=f(−x) nieparzysta to f(−x)=−f(x)
6 paź 18:50
adaś: krystek ma rację ale ja nadal nie wiem dlaczego 2 jest w mianowniku 4 paź 21:47 pierwsza linijka, jak mam na to wpaść?
6 paź 18:54
adaś: ?
6 paź 20:19
Krzysiek : Napisze CI to po raz ostatni . Taki jest wzor na to ze kazda funkcje mozemy przedstawic jako sume funkcji parzystej i nieparzystej.
 a*h 
Teraz zastanow sie nad tym . Jezeli wwzor na pole trojkata jest postaci P=

to tez
 2 
bedziesz sie pytal dlaczego tam mianowniku jest 2 czy to tak ma byc . Tak ma byc i tu tez tak ma byc . Taka postac tego wzoru jest jednoznaczna . koniec kropka jak to mowia . Zebys dobrze zrozumial ten wzor to napisze CI go np dla funkcji f(x)=2x Mam juz f(x) to do wzoru brakuje mi f(−x). U mnie f(−x)= 2−x bo mam f(−x) i za x musz podstawic −x Teraz sie dokladnie przypatrz . Zapisze to bez tego mianownika 2 tak jak TY proponujesz czyli f(x)=f(x)+f(−x)+f(x)−f(−x) (bede pisal swoja funkcje zebys lepiej zrozumial ⇒2x= 2x+2−x+2x−2−x⇒ 2x=2x+2x Teraz zobacz f(x)= 2x≠2x+2x Teraz widzisz ze ta dwojka jest potrzebna bo jezeli bylby tylko sam licznik to jest sprzecznosc. Zapiszmy 2x+2x= 2*2x . Dwojke zapiszmy jako 21⇒21*2x=2x+1(ze wzoru na potegi o tych samych podstawach to wykladniki dodajemy)(bedzie to nasz licznik ktory nam sie przyda do dalszych obliczen
 f)x)+f(−x)  f(x)−f(−x) 
Teraz ten prawdziwy wzor co ma byc czyli f(x)=

+

. CTeraz jak
 2 2 
 f(x)+f(−x)+f(x)−f(−x) 
sprowadzimy to do wspolnego mianownika to otrzymamy f(x)=

⇒ licznik
 2 
juz mamy wczesniej policzony i wynosi 2x+1a 2 z mianownika zapiszemy jako 21 (tak samo jak zapisalismy w liczniku Wracamy do naszego wzoru i mamy f(x)= U{2x+1{21}. teraz jak dzielimy potegi o tych samych podstawach to odejmujemy wykladniki poteg i mamy f(x)= U{2x+1{21}=2x+1−1=2x . czyli po obliczeniach dostalismy ze f(x)=2x Nasza funkcja wyjsciowa byla postaci f(x)=2x zapisalismy ja w postaci sumy funkcji parzystej i nieparzystej i otrzymalismy to samo czyli 2x. Teraz widzisz ze wzor dziala Na koniec prosze Cie jednak abys sie wziaql za rozwiazywanie zadan latwiejszych . To sa trudne zadania i musisz mierzyc sily na zamiary a nie odwrotnie. Ja wiem ze jestes ambitnym chlopcem i chcesz nadrobic jak najszybciej duze braki ale to nie tedy droga . Pollecilem CI kiedys strone e− zadania .pl. Prosze tam zajrzec .Prosze rowniez zajrzec na strone matemaks .pl. Oni tam swietnie tlumacza podstawy. Zapisalem CI ten wzor dla tej funkcji 2x zebys mial pojecie jak sie to liczy . Wpadnij jeszce dlaczego tam ma byc ta 2 w mianowniku w ten sposob . Popatrz na to zdanie po zdaniu ,zapisze CI to bez tego mianownika 2 jak TY proponujesz . Tam zapisalem tak f(x)=f(x)+f(−x)+f(x)−f(−x)⇒ z tego wychodzi ze f(x)=2f(x) (bo f(−x)i −f(−x) sie skroca ) a to nie jest prawda . Mamy teraz tak f(x)=2f(x) Co trzeba wpisac do mianownika 2f(x) zeby dostac
 2f(x) 
samo f(x) . DObrze zgadles .Trzeba wpisac 2 i otrzymamy f(x)=

. Teraz skroc sobie
 2 
2 i wyjdzie ze f(x)=f(x) co jest prawda
6 paź 22:06
adaś: Dzięki bardzo ciekawie opisujesz z tą prawdą , szkoda że tak nie uczą w szkołach
7 paź 15:57
Krzysiek : Tylko Adas zajrzyj na te strony
7 paź 18:04