ciąg artmetyczny
Dorota: Sprawdź, czy liczby
a = (0,(3))−1/2 − 181/2 ,
b = √5− 2 √6
c = I___1___I
I√2−√3I
są w podanej kolejności kolejnymi wyrazami ciągu arytmetycznego.
8 maj 10:35
Bogdan:
Wskazówka:
Ciąg a, b, c jest arytmetyczny wtedy, gdy 2b = a + c
8 maj 10:36
Dorota: tak to wiem tylko mam problem bo mi wyszło ze to nie jest ciag ale nie wiem czy dobrze
przekształciłam te liczby
8 maj 10:38
Bogdan:
Czy a = (0,(3))−1/2 −181/2 ?
c jest niejasne.
8 maj 10:41
Dorota: zgadza się . a C = na górze 1 a pod spodem w ułamku √2 − √3 i cały ten ułamej jest
wartość bezwzględna
8 maj 10:46
Bogdan:
| | 1 | |
(0,(3))−1/2 = ( |
| )−1/2 = 31/2 = √3 |
| | 3 | |
18
1/2 =
√18 =
√9*2 = 3
√2
8 maj 10:48
Dorota: a to nie jest przypadkiem 0,3 ? tu mnie to zastanawia czy to sa dwie liczby 0 i 3 czy 0,3
8 maj 10:49
Dorota: a moze 0,3333333333....
8 maj 10:50
Bogdan:
x = 0,(3)
10x = 3,(3)
10x − x = 3,(3) − 0,(3)
8 maj 10:51
Dorota: i jeszcze mam pytanie jak np mam wszystkie liczy pod pierwiastami to mogę je wypotęgować
obustrnnie

np.
√2 −
√3 =
√15 tylko oczywiscie w tym zadaniu wyzej
8 maj 10:53
Bogdan:
| | 1 | | 2 | | 7 | |
Np.: 0,(1) = |
| , 0,(2) = |
| , 0,(7) = |
| |
| | 9 | | 9 | | 9 | |
Sprawdź kalkulatorem, podziel 1 przez 9, 2 przez 9, 3 przez 9, itd.
8 maj 10:53
Dorota: aha to dobrze tylko ja sie zawsze wole upewnic zeby pozniej głupiej gapy nie zrobic bo zawsze
sie wykladam na takich glupich bledach. a w tym c to bedzie √5 ?
8 maj 10:55
Bogdan:
Zapis
√2 −
√3 ≠
√15
| | 1 | | 1 | | 1 | | √3+√2 | |
c = | |
| | = |
| = |
| * |
| = |
| | √2 − √3 | | √3 − √2 | | √3−√2 | | √3+√2 | |
| | √3 + √2 | |
= |
| = √3 + √2 |
| | 3 − 2 | |
8 maj 10:59
Dorota: no własnie a ja to dodałam tylko nie wiem jakim prawem
8 maj 11:03
Dorota: ale w a to bedzie pierwiastek z 1/3 jak jest do potęgi 1/2 ?
8 maj 11:05
Bogdan:
Sprawdzamy, czy 2b = a + c
a = √3 − 3√2
c = √3 + √2
2√5 − 2√6 = 2√3 − 2√2 tutaj można podnieść obustronnie do kwadratu.
4(5 − 2√3) = (2√3 − 2√2)2
Spróbuj dalej sama
8 maj 11:07
Dorota: mi wyszlo ze sie nie równa ale ni wiem skad jest (2
√3 − 2
√2)
2
czyzby
√1/3 +
√3 +
√2 tyle wynosił
8 maj 11:14
Bogdan:
Masz kłopoty z rachunkami i z wzorami skróconego mnożenia.
Sprawdzamy, czy 2b = a + c.
a = √3 − 3√2, b = √5 − 2√6, c = √3 + √2.
a + c = √3 − 3√2 + √3 + √2 = 2√3 − 2√2
2b = a + c ⇒ 2√5 − 2√6 = 2√3 − 2√2, podnosimy obustronnie do kwadratu:
4(5 − 2√6) = 12 − 8√6 + 8, dzielimy obustronnie przez 4:
5 − 2√6 = 3 − 2√6 + 2
L = P
Ciąg a, b, c jest arytmetyczny.
8 maj 11:26
Dorota: no tak tylko wyżej wyszło ze a to √3 a teraz masz w zadaniu √3 −3√2 to mnie dziwi skąd to
jest. jak nie wiem skąd to się wzięło to nie mogę rozwiązać zadania z którego nie wiem skąd co
wynika.
Dziękuje Ci za pomoc.
8 maj 11:34