matematykaszkolna.pl
prawda? adaś: Mam polecenie ↓ Wyznacz największą wartość funkcji
 3 
f(x)=

 2x2−x+1 
ale ja zauważam że największa wartość nie istnieje mam rację ? Ponieważ współczynniki kierunkowy jest dodatni , czyli parabola w górę, jak w górę to wartości jest nieskończenie wiele.
26 wrz 19:17
asdf: to chyba nie jest parabola
26 wrz 19:19
Artur_z_miasta_Neptuna:
 stała > 0 
fukcja postaci: f(x) =

będzie miała NAJWIĘKSZĄ WARTOŚĆ dla punktu, dla
 g(x) 
którego g(x) przyjmuje wartość NAJMNIEJSZĄ. Czyli musisz wyznaczyć wierzchołek g(x)
26 wrz 19:19
Artur_z_miasta_Neptuna: tfu tfu tfu ...oczywiście f(x) największe dla g(x) najbliżej zeru (ale większe niż zero) ... co de facto sprowadza się do dalszego rozumowania −−− wyznaczyć wierzchołek paraboli 2x2 − x + 1
26 wrz 19:21
adaś: sory parabola to nie będzie, no ale to będzie coś podobnego do tego https://matematykaszkolna.pl/strona/81.html
 1 
xw=

 4 
 7 
yw=

 8 
Wykres w górę, czyli największej wartości nie może mieć,bo wykres leci w nieskończoność ,prawda?
26 wrz 19:25
adaś:
 1 7 
oczywiście dane xw=

i yw=

odnoszą się do mojego zadania na samej górze
 4 8 
26 wrz 19:26
Artur_z_miasta_Neptuna: przeczytaj co napisałem i już masz gotowe rozwiązanie
26 wrz 19:27
asdf: rysunek
 3 
y =

 2x2 − x + 1 
y = 2x2 − x + 1 2x2 − x + 1: Δ = −7
 7 
q =

 8 
26 wrz 19:28
Artur_z_miasta_Neptuna: a największa wartość funkcji to:
3 

= ...
7 

8 
 
26 wrz 19:31
adaś: dlaczego dwa wykresy , jak rozumieć tą niebieską linię?
26 wrz 19:33
Artur_z_miasta_Neptuna: niebieska linia to wykres f(x) a czerwona to wykres SAMEGO mianownika
26 wrz 19:36
adaś: nie może to być tylko czerwony wykres? Najpierw obliczam deltę potem wierzchołki i rysuje wykres, zapomniał bym rysować jakiś wykres niebieski . Wtedy największa wartość by nie istaniała
26 wrz 19:41
asdf: Jejciu, po prostu wyjaśniłem Ci to w sposób graficzny co napisał Artur.
26 wrz 19:44
adaś: Nie rozumiem dwa wierzchołki jeden niebieski drugi czerwony i który brać pod uwagą , nawet jak bym brał pod uwagę czerwony to nie wiem skąd te dwie funkcje , wierzchołki są na lini niebieskiej i czerwonej , dlaczego czerwoną bierzemy pod uwagę? Najpierw funkcja idzie do góry potem się zaniża , nie rozumiem
26 wrz 19:51
asdf:
 3 3 
To może inaczej, co jest większe?

, czy

 1 7 
26 wrz 19:55
adaś:
3 

jest większe
1 
26 wrz 19:56
asdf: No to liczysz punkt, w których parabola "jest najniżej", a później masz: h(x) = 2x2 − x + 1 a > 0! ramiona w górę − to też trzeba wziąć pod uwagę!
 3 3 
maksymalna wartość równania f(x) =

to y =

 h(x) q dla h(x) 
26 wrz 20:03
asdf: Przeczytaj kilka razy post Artura, a na pewno zrozumiesz!
26 wrz 20:04
klaudia: pomocy pomoże mi ktoś
26 wrz 20:04
klaudia: ciągi arytmetyczne
26 wrz 20:10
adaś: a dlaczego tutaj największa wartość nie istnieje →https://matematykaszkolna.pl/strona/81.html
26 wrz 20:12
adaś: ?
26 wrz 20:12
adaś: zadania Klaudia na forum zadankowym "Dodaj nowe zadanie"
26 wrz 20:13
asdf: a > 0, zwf <q; ), inaczej, najwieksza wartosc nie istnieje...Probuj to zrozumiec...
26 wrz 20:14
adaś: czy to funkcja będzie miała najmniejszą wartość?
26 wrz 20:19
adaś: chodzi mi o moje zadanie na samej górze , czy będzie miała niajmniejszą wartość?
26 wrz 20:30
adaś: Odpowie ktoś na ostatnie moje pytanie?emotka
26 wrz 20:52
adaś: czy tutaj najmniejsza wartość będzie istniała?
29 wrz 16:05
Basia: odpowiedź masz na tym rysunku (26 września 19:28) niebieska linia to wykres Twojej funkcji
29 wrz 16:07
adaś:
 7 
wartość najmniejsza to

?
 8 
29 wrz 16:09
Basia: nie; ta funkcja nie ma wartości najmniejszej jej wartości dążą do 0, ale tego zera nie osiągają
29 wrz 16:12
Aga1.: adaś miałeś podać największą wartość funkcji.
29 wrz 16:16
adaś: a kiedy funkcja przyjmuje wartości najmniejsze?
29 wrz 16:18
Aga1.: rysunek
29 wrz 16:20
adaś: a ta czerwona linia to co to jest ? Bo jak rysuje wykres to wychodzi mi ta czerwona funkcja a nie ta niebieska
29 wrz 16:22
Aga1.: Ta funkcja nie przyjmuje wartości najmniejszej, bo jej zbiór wartości to (0,ymax>
29 wrz 16:22
Basia: ta czerwona linia to wykres mianownika
29 wrz 16:23
Aga1.: Czerwona to sam mianownik, a niebieskiej to łatwo nie narysujesz (bez komputera).
29 wrz 16:24
adaś: bo to jest zadanie z podstawy , a mi się wydaje że dla maturzysty to nie jest taki proste aby zrozumieć z wiadomości z liceum
29 wrz 16:26
adaś: skoro jej nie narysuje , to jak rozpoznać kiedy ma wartość najmniejszą a kiedy największa?
29 wrz 16:27
adaś: ?
29 wrz 16:44
Basia: Ułamek, którego licznik jest liczbą stałą przyjmuje: (a) wartość największą ⇔ jego mianownik przyjmuje wartość najmniejszą (b) wartość najmniejszą ⇔ jego mianownik przyjmuje wartość największą
29 wrz 16:48
Basia: ma być: Ułamek, którego licznik jest liczbą stałą dodatnią przyjmuje:
29 wrz 16:49
Aga1.: Nie wydaje mi się by to zadanie było z podstawy. Jeśli tak, to przeczytaj uważnie post Artura z 26 wrz. 19:19 i tego się trzymaj (bo przybliżony wykres narysujesz jak będziesz miał dużo, dużo więcej wiadomości wykraczających poza program LO)
29 wrz 16:50
adaś: Było na arkuszu podstawowym, ja się dziwie takie zadania dawają z zakresu rozszerzonego czy nawet poza materiałem z lo, a używać metod z zakresu np. rozszerzonego na maturze podstawowej zabraniają .
29 wrz 16:58
adaś: przyjmuje wartość największą tam gdzie mianownik przyjmuje najmniejszą ,sądzę że tych info będę się trzymał,dziękuje
29 wrz 17:01