dziedzina
adaś:
Oblicz dziedzinę
D=R
dlaczego R? ,skoro nie ma takich liczb rzeczywistych co spełniałyby takie równanie.
20 wrz 13:32
ICSP: a jak wyglądała by dziedzina w przypadku :
20 wrz 13:33
adaś:
2x−3≠0
2x=3
Bo żadna nie daje liczby równej zero w mianowniku więc
D=R ?
20 wrz 13:35
Letta: mianownik musi być różny od zera
Więc x2 musi być różny od −4/3, a wiemy, ze cokolwiek podniesiemy do 2 da nam liczbę
dodatnią, więc dlatego D=R
20 wrz 13:37
20 wrz 13:38
ICSP:
| | 2 | | 2 | |
2x − 3 ≠ 0 ⇒ x ≠ |
| ⇒ x ∊ R \{ |
| } |
| | 3 | | 3 | |
z dziedziny wyrzuciłem x dla którego mianownik się zerował. W twoim przykładzie :
3x
2 + 4 ≠ 0 ⇒ 3x
2 ≠ − 4 ⇒ x ∊ R bo żadna liczba podniesiona do kwadratu nie da liczby
ujemnej.
20 wrz 13:38
adaś: | | 4 | |
tak samo dowolna liczba podniesiona do kwadratu nie da nam − |
| |
| | 3 | |
20 wrz 13:39
adaś:
| | 2 | | 2 | |
dlaczego wyrzuciłeś |
| ? jak podstawie do mianownika te |
| to mianownik nie da nam |
| | 3 | | 3 | |
zera
20 wrz 13:42
adaś: ?
20 wrz 13:45
20 wrz 13:47
adaś:
| | 4 | |
rzeczywiście dzięki asdf  ,ale ja nadal nie rozumiem dlaczego dziedzina x 2= − |
| to R. |
| | 3 | |
| | 4 | |
nie ma takiej liczby która po podniesieniu do kwadratu da nam − |
| czyli równanie |
| | 3 | |
sprzeczne,
tak samo jest tutaj
https://matematykaszkolna.pl/strona/1168.html 0=11 sprzeczność
20 wrz 13:51
Piotr:
rozumiesz, ze nie wolno dzielic przez 0 ?
rozumiesz, ze w mianowniku nigdy nie wyjdzie 0 ?
to znaczy ze kazda liczbe mozesz wstawic do tego wyrazenia, dziedzina sa wszystkie liczby
rzeczywiste !
20 wrz 13:53
asdf: wyznacz dziedzinę równania:
a tu jaką dałbyś odpowiedź?
20 wrz 13:54
adaś:
x2+1≠0
x2≠ −1
także bym dał odpowiedz D=R , nie ma liczb które dawały by zero.
20 wrz 13:57
adaś:
Wyznacz dziedzinę x2+9≠0
x2= −9
czyli także D=R ,prawda?
20 wrz 13:58
Piotr:
i dobrze ! wszystkie liczby rzeczywiste mozna wstawiac !
20 wrz 13:58
asdf: no widzisz jakie to proste
20 wrz 13:58
Mateusz:
ekhem czy cokolwiek podniesione do kwadratu da ci ujemną liczbe proponuje sprawdzić
20 wrz 13:58
Piotr:
a jakie jest rownanie/wyrazenie ?
20 wrz 13:59
Piotr:
Mateusz i
2= −1
20 wrz 13:59
Mateusz:
No zakładając że mamy do czynienia ze zbiorem liczb zespolonych

swoja drogą liczby
zespolone są proste a liczby rzeczywiste są urojone
20 wrz 14:00
adaś:
A powiedzcie mi kiedy jest równanie sprzeczne? Na przykład kiedy wyznaczam jakąś dziedziną
to mogę mieć równanie sprzeczne?
20 wrz 14:00
Piotr:
rozrozniaj co to dziedzina a co to rownanie !
rownanie jest sprzeczne gdy nie ma rozwiazania.
20 wrz 14:02
asdf: NIE STWIERDZAM LECZ PYTAM:
może być?
20 wrz 14:04
Piotr:
ale o co pytasz ?
20 wrz 14:07
adaś:
Mam takie wyrażenie
co z nim mam zrobić dalej?
20 wrz 14:07
asdf:
czy to równanie jest sprzeczne
20 wrz 14:08
Mateusz:
Właśnie moja uwaga byłą skierowana do adasia żeby sobie to przyswoił bo z tego co widać
jest początkujący w tych sprawach.
20 wrz 14:08
Piotr:
@asdf a wyznacz dziedzine
20 wrz 14:09
asdf:
@adaś
pigor już Ci napisał rozwiązanie, podstawiając za x ⇒ y...Takim tropem jak ty chcesz to
zrobić będzie trudne
20 wrz 14:10
asdf: @Piotr
D ∊ ∅

?
20 wrz 14:11
Piotr:
20 wrz 14:12
adaś:
według mnie to D=R\{2}
20 wrz 14:12
asdf: lud D ∉ R
20 wrz 14:12
asdf: oj
Adaś, ty to chyba nie uczysz się na błędach
20 wrz 14:13
adaś: Jaka jest ta dziedzina w przykładzie co podałeś ASDF ?
20 wrz 14:14
Piotr:
@asdf nie kombinuj za duzo

@adaś trzeba rozwiazac −x+1 ≥0 i x−2>0
20 wrz 14:14
asdf: uciekła i jej nie ma
20 wrz 14:14
asdf: @Piotr
chciał równanie sprzeczne to ma...Tylko chyba takim przykładem to można namieszać co niektórym
w głowie
20 wrz 14:15
adaś:
poważnie jak jest dziedzina ?

bo się już gubię
20 wrz 14:16
Piotr:
@adaś milion razy bylo ze nie wolno dzielic przez 0 i ze liczba pod pierwiastkiem stopnia
parzystego ≥0
20 wrz 14:16
asdf: @adaś
masz tu kolejne równanie sprzeczne:
20 wrz 14:16
Piotr:
dziedzina tego co podal @asdf jest zbior pusty. nie ma takiej liczby ktora moglbys podstawic w
miejsce x. wniosek : rownanie sprzeczne. brak rozwiazan.
20 wrz 14:17
Piotr:
| x | |
| =0 rownanie nie ma rozwiazania ale D=R\{0} |
| x | |
20 wrz 14:19
adaś: Piotr, jak bym podstawił dwa w miejsce x to bym miał pierwiastek z 0 ,to było by to większe
bądź równe 0 , prawda?
20 wrz 14:21
asdf: @adaś
daj swoje obliczenia to się zobaczy gdzie robisz błąd
20 wrz 14:22
Piotr:
w mianowniku nie moze wyjsc 0 to po pierwsze, po drugie musisz patrzec na cale wyrazenie a nie
tylko mianownik.
ogolnie to tak √0=0.
20 wrz 14:24
adaś:
| | √−x+1 | |
a kiedy to równanie nie było by sprzeczne |
| =0 ? |
| | √x−2 | |
20 wrz 14:29
Piotr:
@adaś zawsze jest sprzeczne ! bo nie nie ma x, ktory moglys tam wstawic !
20 wrz 14:30
asdf: @adaś
Daj swoje obliczenia jak rozwiązujesz dziedzinę...bo ty chyba nie wiesz o co chodzi
20 wrz 14:31
adaś:
Czyli w tym przykładzie będzie D=∅ , czyli inaczej równanie sprzeczne mogę zapisać?
20 wrz 14:33
Piotr:
juz pisalem, ze @adaś trzeba rozwiazac −x+1 ≥0 i x−2>0
20 wrz 14:33
asdf: a wiesz dlaczego tak jest, że D = zbiór pusty?
20 wrz 14:33
Piotr:
no mozesz..
20 wrz 14:34
adaś:
ASDF , dlatego że nie nie ma takich x co by były większe bądź równe zero , jak byśmy za iksa
wstawili 2 to by wyszło 0 a nie może, gdybyśmy za iksa wstawili 5 to by wyszła liczba ujemna a
nie może wyjść
20 wrz 14:37
adaś: prawda?
20 wrz 14:37
asdf:

−x + 1 ≥ 0 ⇔ −x ≥ −1 ⇔
x ≤ 1
x − 2 > 0 ⇔
x > 2
−x + 1 ≥ 0 U x − 2> 0, brak części wspólnej
20 wrz 14:46
adaś:
To co ja napisałem jest źle ? I co z tego że brak części wspólnej? To co narysowałeś to
dlaczego jest zbiór pusty? Przecież przedział to (−∞;1> U (2;∞)
20 wrz 14:51
asdf: nic nie napisałeś źle, napisałeś to tak "łopatologicznie", tu masz na wykresie..
SUMA TO NIE CZĘŚĆ WSPÓLNA! ILE RAZY TRZEBA BĘDZIE TO TOBIE POWTARZAĆ?!
20 wrz 14:54
adaś:
no ale mam takie coś narysować x≤1 ,x>2 , to jaki będzie przedział bo już nic nie rozumię
20 wrz 14:55
asdf:
mój błąd, powinien być taki zapis:
−x + 1 ≥ 0 ∩ x − 2> 0
20 wrz 14:56
adaś: ale po czym poznajesz że to ma być część wspólna akurat?
20 wrz 14:58
asdf: Przeczytaj swój post z 1437 i się dowiesz
20 wrz 15:04
adaś: aha Ty mi tylko to wizualnie pokazałeś ,ale wcale tak nie muszę robić prawda?
20 wrz 15:07
adaś:
określ dziedzinę, znowu mam problem i nie rozumiem
f(x)=
√x2+
√−x2
√x2 − zbiór R ,to rozumiem
a odpowiedź mam że D={0}, dlaczego tak ?
20 wrz 15:09
asdf: Część wspólna
20 wrz 15:15
asdf: Próbuj notować sobie lub w jakikolwiek sposób zapamiętywać to, jak co się robi...bo chyba masz
problemy z pamięcią albo koncentracją
20 wrz 15:18
adaś: boże ja nie wiem już o co chodzi z tą częścią wspólną

, jak dojść że D={0},
to co ja wiem jak bym miał wyznaczać tutaj dziedzinę to:
√x2≥0
√−x2≥0
w pierwszym tylko zbiór R a w drugim to nie wiem
20 wrz 15:18
adaś: drugim także bym dam zbiór R ,pownieważ każdą liczbę ujemną czy dodatnią podniesioną do
kwadratu da nam liczbę większą od zera
20 wrz 15:19
adaś: więc nie wiem dlaczego D={0}
20 wrz 15:20
asdf:

narysuj sobie dwie takie parabole i zobacz w którym punkcie się stykają
inaczej:
x
2 ≥ 0 <<−−−−−−−−−to już tak zostawiamy
−x
2 ≥ 0 || *(−1) ⇔ x
2 ≤ 0
20 wrz 15:24
adaś:
ale w pierwszym mam x2≥0 ,więc dla np, 1 czy 2 spełnia się ta nierówność
20 wrz 15:27
asdf: MASZ WYZNACZYĆ CZĘŚĆ WSPÓLNĄ A NIE PODSTAWIAĆ JAKIEŚ LICZBY!
20 wrz 15:28
adaś: nie wiem dlaczego akurat część wspólna, nawet nie myślę o części wspólnej przy wyznaczaniu
jakiej kolwiek dziedziny,
jak mam taki przykład f(x)= √x2+√−x2 , to robię warunek że muszą być ≥
x2≥0
−x2≥0
x2≤0 , dziedziną są liczby większe bądź równe zero co wynika z warunku" ≥0"
20 wrz 15:37
adaś: czyli w x2≥0 , mogą być każde liczby bo zawsze będą większe , w x2≤0 , może być tylko liczba
zero , więc nie wiem jak dziedziną zrobić skoro mam w jednym wyrażeniu wszystkie liczby
rzeczywiste a w drugim tylko 0 , czyli według zbiór wartości powienien być R
20 wrz 15:39
asdf: masz wyznaczyć część wspólną....
20 wrz 15:48
adaś:
ale po czym to poznajesz? Ja sądzę że matematykę trzeba rozumieć a zapamiętywać poszczególne
przypadki. Np. f(x)=√5−x+√x+√5−x , jak tutaj wyznaczam dziedzinę to rozumiem dlaczego
D=<0;5>
ponieważ z tego przedziału suma daje nam tylko wartości ≥0 , a w tym f(x)=√x2+√−x2 ,robię
podobnie stawiam że ta cała suma musi być ≥0 , i to się spełnia dla liczb rzeczywistych,więc
nie wiem dlaczego D={0}
20 wrz 15:53
asdf:
−x2≥ 0 || * (−1) PAMIĘTAJĄC O ZMIENIE ZNAKU!
x2 ≤ 0
zrozumiałeś tamto, a nie potrafisz tego...tutaj też masz część wspólną, który jest jedynie 0..
20 wrz 15:56
adaś: chyba skumałem dlaczego tylko zero, bo ten znak zmieniłem ,dzięki że przetrwałeś ze mną do
końca
20 wrz 16:00
asdf: nie było łatwo

, myślałem,ze już nie zrozumiesz...
20 wrz 16:02