matematykaszkolna.pl
zadanko do sprawdzenia tomek : Witam to znowu ja z zadaniami do sprawdzenia emotka mam do policzenia bunkty krytyczne funkcji f(x,y)=(2x+y)(x2+x−y) poczodna po X= 6x2+4x+2xy−y po Y= x2−x−2y no i traz mam układ równań wyliczam z drugiego równia Y=12x212x podstawiam do drugiego równania i wychodzi x(x2+9x+7) z tego chce obliczyć delte ale wychodzi mi pierwiastek z 53 , mozecie sprawdzić gdzie zrobiłem błąd bo sam już nie wiem
19 wrz 20:36
konrad: przecież delta może być niewymierna
19 wrz 20:37
tomek : no tak, ale raczej nasza Pani prof nie zrobiła by nam takiego psikusa, z reszta dalej do liczenia byłoby łatwo sie zgubić emotka a to jest całe ok
19 wrz 20:39
konrad: nie wiem, nie sprawdzałem
19 wrz 20:41
Basia: zdaje mi się, że pochodne są źle policzone
19 wrz 20:41
konrad: pochodne są dobrze
19 wrz 20:42
konrad: źle układ rozwiązałeś
19 wrz 20:45
tomek : no to w końcu gdzie jest błąd ja patrze i go nie widze
19 wrz 20:48
konrad:
 1 
po podstawieniu y do pierwszego równania powinieneś otrzymać

x(2x2+9x+9)
 2 
19 wrz 20:48
Basia: f(x,y)=(2x+y)(x2+x−y)
df 

= 2(x2+x−y) + (2x+y)*(2x+1) = 2x2+2x−2y + 4x2+2x+2xy + y =
dx 
6x2 + 4x − y + 2xy
df 

= x2+x−y −2x − y = x2−x−2y
dy 
x2 − x − 2y = 0 2y = x2 − x 6x2 + 4x − 12x212x + x(x2−x) = 0 /*2 12x2 + 8x − x2 − x + 2x3 − 2x2 = 0 2x3 + 9x2 +7x = 0 x(2x2 + 9x + 7) = 0 Δ = 81− 4*2*7 = 81−56 = 25 i to by było na tyle; dalej walcz sam
19 wrz 20:50
tomek : Dziękuje widzisz miałem dobrze poza małym błędem na samym końcu powinno być x(2x2 + 9x + 7) = 0 a ja zjadłem 2, teraz wiem jak to ugryść, dzięki za pomoc emotka
19 wrz 20:55
Basia: wiem, że aż do tego miejsca było dobrze ale musiałam sprawdzić, a potem już mi się nie chciało kasować nie zapomnij o możliwości x=0
19 wrz 20:56
tomek : punkty do zbadania wyszły mi P1 [0,0] P2 [−1,1] P3 [312, 1334] ta trzecia para liczb wygląda dośc dziwnie, nie uwarzacie
19 wrz 21:37
tomek : w P3 jest [312, 1534]
19 wrz 21:49
Basia:
 −b−Δ −9−5 −14 −7 
x1 =

=

=

=

 2a 4 4 2 
 −b+Δ −9+5 
x2 =

=

= −1
 2a 4 
x=0 ⇒ y=0 P1 dobrze x= −1 ⇒ 2y = (−1)2 − (−1) = 2 ⇒ y=1 P2 dobrze x = −72 ⇒ 2y = 494 + 72 = 49+144 = 634 znak przy P3 (x) się nie zgadza; reszta dobrze
19 wrz 21:55
tomek : zgadza sie, teraz pochodna z x2 = 12x+4+2y y2 = −2 pochodna z x po y = 2x pochodna z y po x = 2x a to nie powinno być tak że powstają mi po 2 takie same wyniki
19 wrz 22:05
tomek : bo jak dalej licze ekstrema to są mi te pochodne potrzebne, ale chyba cos tu jest nie takemotka
19 wrz 22:13
Basia: f'x = 6x2 + 4x − y + 2xy f'y = x2−x−2y i z tego liczysz pochodne druga pochodna to pochodna pierwszej pochodnej f"xx = 12x + 4 + 2y f"xy = −1+2x = 2x − 1 f"yx = 2x − 1 f"yy = −2 zgadza się f'xy = f'yx (tak musi być; tak jest zawsze) Ty policzyłeś tylko f"xx i f"yy
19 wrz 22:18