Wielomiany
Dd: Zadanie z 2 klasy liceum
Rozłóż wielonian na czynniki:
x5−2x4+x2+x3+3
Poratuje ktoś?
19 wrz 16:54
ICSP: x = −1 jest pierwiastkiem. Podziel więc wielomian przez dwumian (x+1) i myśl dalej.
19 wrz 16:56
ICSP: albo prościej :
x5 − 2x4 + x3 + x2 + 3 = x5 + x3 − 2x4 −2x2 + 3x2 + 3 = x3(x2+1) − 2x2(x2+1) +
3(x2 + 1) = (x3 −2x2 + 3)(x2 + 1). Teraz wiesz żę pierwiastkiem wielomianu x3 − 2x2 + 3
jest x = −1 wiec dzielisz go przez (x+1). Otrzymasz trójmian kwadratowy z którego już bez
problemu policzysz pozostałe pierwiastki jeśli istnieją.
19 wrz 17:00
asdf: Mi to inaczej w dzieleniu wyszło ICSP
19 wrz 17:24
ICSP: a jak ci wyszło ?
19 wrz 17:26
ICSP: pamiętaj ze ja wyciagam x
2 + 1 przed nawias − wielomian stopnia II nie czynnik liniowy
19 wrz 17:28
asdf:

Schematem Hornera (dopiero go ogarniam, więc może być błąd):
(x
5 − 2x
4 + x
3 + x
2 + 3): (x + 1) =
(x
4 − 3x
3 + 4x
2 − 3x + 3)(x + 1)
19 wrz 17:32
ICSP: no i co teraz ?
19 wrz 17:33
asdf: No nie wiem

zapisałem to tak:
(x
2(x
2 + 4) − 3(x
2(x + 1) − 1))(x + 1)
nic więcej mi nie wpada do głowy (dzielenie dopiero zaczynam ogarniac

)
19 wrz 17:33
ICSP: masz wielomian :
x
4 − 3x
3 + 4x
2 − 3x + 3 = 0
nie posiada on pierwiastków rzeczywistych więc schematem Hornera go nie rozłożysz
19 wrz 17:34
asdf: to czym to ogarnąć? (Bezouta jeszcze nie ruszałem)
19 wrz 17:35
ICSP: Wbij uczniowi do głowy jedna metodę

4x
2 = x
2 + 3x
2
i myśl dalej
19 wrz 17:35
asdf: x4 − 3x3 + x2 + 3x2 − 3x + 3 = x4(x2 + 1) −3x(x2 + 1) + 3(x2 + 1)
Idzie jakoś to ogarnąć przez dzielenie czy "cuś"?
19 wrz 17:40
asdf: Samemu próbuję ogarnąć dzielenie, więc puki co chcę ogarnąć jedną metodę, później reszte
19 wrz 17:41
ICSP: Nie. Można się nauczyć co prawda metody która rozłoży ci dowolny wielomian stopnia IV do
iloczynu dwóch trójmianów kwadratowych ale, zajmuje ona bardzo dużo czasu. Trzeba po prostu
nabrać doświadczenia a później już zacznie samo przychodzić.
19 wrz 17:42
asdf: Ok, dzięki wielkie
19 wrz 17:45